Krzysztof Bosak, szef koła Konfederacji i wiceprezes Ruchu Narodowego, był gościem redaktora Marka Czyża w Gościu Radia ZET. Prawicowiec mówił m.in. o tym, czy bez obietnic socjalnych da się wygrać wybory.
– A myśli pan, panie pośle, że to jest realne w Polsce po latach pewnych doświadczeń, aby wygrać wybory, albo w ogóle myśleć o ich wygraniu, bez solidnego komponentu socjalnego w programie wyborczym? – zapytał Bosaka redaktor Czyż.
– Myślę, że to jest jedno z najważniejszych pytań polskiej polityki i będziemy szukać w praktyce odpowiedzi na to pytanie. Myślę, że będziemy szukać. Natomiast błąd, który nastąpił w polskiej polityce polega na tym, że przez komponent socjalny rozumie się rozszerzanie sektora redystrybucji świadczeń społecznych – stwierdził Bosak.
– Ja myślę, że z powodzeniem ten komponent można realizować przez racjonalizowanie tego, co już jest. Na przykład my chcielibyśmy wydatkowane obecnie miliardy na edukację doskonalić przez system bonu edukacyjnego – dobrze skonstruowanego, który umożliwia konkurencję na rynku edukacyjnym. To nie jest pomysł na prywatyzację szkolnictwa i likwidację pieniędzy, które tam są, tylko pomysł na to, jak sprawić, by te pieniądze lepiej były wydawane – powiedział narodowiec.
– Te same rozwiązania można kopiować do sektora ochrony zdrowia. Nie trzeba koniecznie wystąpić z tym, że się powie „rozdamy wam kolejne tysiące, miliony, alb miliardy i w ten sposób wasze życie będzie lepsze”. To jest po prostu nieprawda. Nasze życie jest coraz gorsze przez rozdymanie polityki socjalnej. Moim zdaniem weszliśmy już w ten moment, gdy kolejne świadczenia są zżerane przez inflację – dodał poseł prawicy.
Na pytanie o to, czy zwykły wyborca jest w stanie to zrozumieć, Bosak odpowiedział, że wyborcom należy uświadamiać, iż „państwo polskie jest dość blisko momentu utraty płynności finansowej”, a rozmawianie o kolejnych świadczeniach socjalnych jest „wyrazem oderwania od rzeczywistości”.
– To jest wybór, który stoi przed Polakami – czy wolą trudną prawdę, czy słodkie kłamstwa. Konfederacja proponuje trudną prawdę i bezpieczną przyszłość, a nie osuwanie się w inflacyjno-socjalny korkociąg – dodał prawicowiec.
Bosak: Nie mamy konsensusu w tej sprawie
Dalej redaktor Czyż zapytał Krzysztofa Bosaka: – To z jakich wydatków zrezygnujecie?
– To jest trudna rozmowa. Moim zdaniem pierwszy krok, to nie zapowiadać tworzenia nowych wydatków. Druga sprawa – uciąć coś, co ja postrzegam wręcz jako kradzież, czyli te wszystkie programy rozdawnicze, grantowe – powiedział poseł Bosak.
– Czyli co? 500 plus? – zapytał redaktor Czyż.
– Willa plus. Rozdawanie sobie budynków przez polityków – odpowiedział Bosak.
– Nie no, to oczywiste i niewielkie pieniądze – stwierdził Czyż. Dziennikarz zauważył, że willa plus to miliony złotych, ale 500 plus to dziesiątki miliardów.
– To prawda. Zacząłby od nie rozdymania nowych wydatków – odpowiedział Bosak.
– To nie zmieni sytuacji – upierał się redaktor Czyż.
Krzysztof Bosak nie zgodził się z dziennikarzem i wskazał, że PiS i PO chcą uruchamiać kolejne programy rozdawnicze jak „babciowe, kredyty 2 procent, kredyty 0 procent”.
– To może na przykład nie robić tego, co oni zapowiadają? Może po prostu nie robić? Ostatnio dyskusja o 500 plus, prawda, że inflacja zżera siłę tych świadczeń, ich moc nabywczą. Da się z pewnych wydatków wyjść choćby i przez tą nieszczęsną inflację, która jest dopustem bożym, który na nas spadł w wyniku błędów i całego świata zachodniego i polskiego rządu i ona też pozwala nam obniżyć… – mówił Bosak.
– Ale to hola, panie pośle – przerwał Bosakowi Czyż. – To cała ta nowość, którą proponujecie, to że nie będzie nowych wydatków? Nie będzie oszczędności żadnych? Nie poszukacie ich nigdzie?
– Ja powiedziałem. Pierwsze do cięcia programy grantowe, rozdawnicze […] Ja uważam, że jako Konfederacja musimy być odpowiedzialni i program pełny zaprezentujemy w czerwcu. Jeżeli będziemy mieć konsensus, że chcemy likwidować któryś z tych dużych klocków – w tej chwili też nie mówię o tym, bo nie mamy takiego konsensusu – to to powiemy w czerwcu – odpowiedział Krzysztof Bosak.
Cały wywiad:
