TAJEMNICZY błysk światła nad Kijowem. Pojawiły się spekulacje o KOSMITACH. Znamy prawdopodobną przyczynę [VIDEO]

Błysk światła nad Kijowem.
Błysk światła nad Kijowem. / foto: screen Twitter
REKLAMA

W czwartek nocne niebo nad Kijowem rozświetlił błysk światła, poinformowały kanały mediów społecznościowych, co wywołało spekulacje, że odpowiedzialna za to może być awaria satelity lub nawet kosmici, donosił Reuters.

Cztery krótkie klipy wideo opublikowane na kanale Telegram przez dziennikarza i blogera Anatolija Sharii pokazały niebo nagle oświetlone jaskrawym światłem. W jednym z klipów płonący obiekt zdawał się rozbijać o ziemię.

REKLAMA

Przyczyną upadek meteorytu?

Ogromny błysk światła, który zaobserwowali mieszkańcy Kijowa w środę wieczorem, związany był najprawdopodobniej z „wejściem ciała kosmicznego w gęste warstwy atmosfery” – poinformowało w czwartek Główne Centrum Kontroli Specjalnej, monitorujące zjawiska geofizyczne na Ukrainie.

„19 kwietnia 2023 r. o godzinie 21.57 czasu kijowskiego na terytorium Ukrainy za pomocą sprzętu do pomiaru infradźwięków Państwowego Centrum Technicznego Ukrainy zarejestrowano wysokoenergetyczne zdarzenie akustyczne. Szacunkowe miejsce epicentrum wybuchu znajduje się w obwodzie kijowskim” – ogłosiło Centrum.

„Zdarzenie ma prawdopodobnie związek z wejściem ciała kosmicznego w gęste warstwy atmosfery, szczegóły są ustalane” – podano w komunikacie.

O wybuchu meteorytu jako przyczynie błysku światła mówił także w czwartek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Oświadczył on, że armia nie miała z tym niczego wspólnego.

Siły powietrzne jednoznacznie nie pracowały na tym kierunku. Działały one na kierunku wschodnim, gdzie zestrzeliły 10 szahedów – powiedział występując w ukraińskiej telewizji.

W środę późnym wieczorem administracja wojskowa miasta Kijowa, powołując się na wstępne informacje, powiedziała mediom, że była to awaria satelity NASA, jej rzecznik jednak zdecydowanie temu zaprzeczył.

Tuż po eksplozji w Kijowie ogłoszony został alarm przeciwlotniczy. – W kraju toczy się przecież wojnę. Na niebie pojawiło się coś niezrozumiałego, nieoczekiwanego dla wszystkich. Dlatego dowództwo ogłosiło alarm, by wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia – tłumaczył Ihnat.

REKLAMA