W Polsce produkuje się coraz mniej wódki. W ostatnim czasie odnotowaliśmy najgorsze wyniki od co najmniej dekady.
Dziennik Gazeta Prawna podaje, że polska branża spirytusowa wyprodukowała w dwóch pierwszych miesiącach 2023 r. 112 tys. hl wódki.
Oznacza to, że w pierwszych miesiącach roku wyprodukowaliśmy o prawie 6 proc. mniej wódki niż rok temu i najmniej od dziewięciu lat.
Nie lepiej jest z innymi alkoholami. Produkcja browarów zmniejszyła się do 4868 tys. hl, co również jest najgorszym wynikiem od dekady.
Co dobija polską branżę alkoholową, która do tej pory prężnie się rozwijała? Podatki oczywiście. Podatek akcyzowy wzrósł o 5 proc., a to tylko jedna z wielu podwyżek, które czekają tę branżę w najbliższych latach. Do 2027 roku podatek ten będzie zwiększany każdego roku o kolejne 5 proc.
Wiąże się z tym wzrost cen alkoholi. Ceny „małpek” wzrosły o 50 proc., wódek czystych o ok. 18 proc., a piwa o ok. 15 proc.. Poza tym wzrosły także ceny ceny whisky, bourbona o ok. 7 proc. i win stołowych o ok. 9 proc..
