Redaktor naczelny dr Tomasz Sommer w nowym wydaniu „Najwyższego Czasu!” pisze o raporcie inż. Zadrożniaka.
Inżynier Marek Zadrożniak zawodowo zajmował się dozorem nad instalacją elektryczną w jednym z warszawskich wieżowców, przy okazji konstruował tzw. falowniki – urządzenia przemieniające prąd stały na zmienny. Mając codzienną, praktyczną wiedzę na temat polskiego systemu energetycznego, był zaszokowany ilością rządowych kłamstw rozpowszechnionych na ten temat pod pretekstem „walki o planetę”, „stopowania globalnego ocieplenia”, wprowadzenia „zielonego ładu”. Szokująca różnica między stanem faktycznym a propagandą sprawiła, że inż. Zadrożniak postanowił ją opisać w formie szczegółowego „Kompendium wiedzy o fotowoltaice, elektrowniach wiatrowych, atomowych i węglowych”. Wszystko po to, by Polacy mogli dowiedzieć się, jaki naprawdę jest stan polskiej energetyki. I o co w tym gospodarczym dramacie, jaki rozgrywa się na naszych oczach, tak naprawdę chodzi.
Zaopatrzony w swoje „Kompendium…” inż. Zadrożniak zgłosił się do biura poselskiego Konfederacji. Z biura Konfederacji tekst trafił do mnie. Po pobieżnej lekturze zorientowałem się, że to prawdziwa bomba, demaskująca rozgrywającą się na naszych oczach demolkę systemu energetycznego, która ma, na zlecenie UE, doprowadzić Polskę do biedy. Zaprosiłem więc inż. Zadrożniaka do prezentacji jego tez w mojej telewizji internetowej. Nagraliśmy cztery programy i rozpoczęliśmy pracę nad edycją tekstu, by go jak najszybciej opublikować i rozpowszechnić, po czym, dosłownie kilka godzin po nagraniu jednego z programów, inż. Zadrożniak… umarł.
Pokonanie wszystkich trudności związanych z publikacją „Kompendium…” zajęło mi prawie dwa lata. Koniec jednak wieńczy dzieło i w tym tygodniu tekst w końcu trafi do druku. Już niedługo rozpoczniemy przedsprzedaż książki. Zgodnie z zamiarem inż. Zadrożniaka, tekst jego „Kompendium…” nie jest objęty prawami autorskimi – aby każdy mógł w dowolny sposób z niego korzystać. Inż. Zadrożniak miał nadzieję, że jego praca będzie ważnym argumentem na rzecz zatrzymania demolki polskiego systemu energetycznego i odsunięcia od władzy ludzi, którzy do niej doprowadzili. Takich jak na przykład obecny premier Mateusz Morawiecki. Bez względu na to, czy uczestniczyli oni w tej gospodarczej zbrodni z głupoty, czy ze sprzedajności.
Szanowni Państwo! To już ostatnie dni rozliczania zeznań podatkowych za zeszły rok, w których mogą Państwo uwzględnić Fundację Najwyższy Czas jako odbiorcę 1,5 proc. podatku PIT, jaki każdy może przekazać na dowolną organizację OPP. Będę wdzięczny za ten gest szczególnie teraz, gdy jesteśmy w trakcie procesów z ABW, która uparcie, łamiąc zakaz cenzury prewencyjnej, blokuje nasz portal nczas.com. Wszyscy nasi Darczyńcy oczywiście dostaną atrakcyjne nagrody w postaci dowolnego e-booka oraz wywiadu-rzeki z red. Stanisławem Michalkiewiczem. Wszystkim też z góry serdecznie dziękuję!
Tomasz Sommer
