Atak globcia! Temperatura poniżej ZERA stopni Celsjusza i opady śniegu

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
REKLAMA

Ochłodziło się w Beskidach. W środę rano w wyższych partiach temperatura spadła poniżej 0 stopni Celsjusza. Spadło tam nawet nieco świeżego śniegu. Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR podali, że warunki na szlakach powyżej 700 m n.p.m. są dość trudne.

„Temperatury wyraźnie się obniżyły. W środę rano na Markowych Szczawinach było minus 2 stopnie, a na Hali Miziowej minus 3. Spadło tam 1 do 2 cm śniegu. W najwyższych partiach leży go jeszcze sporo: około 30 cm na Markowych Szczawinach i 15 cm na Hali Miziowej. Jest zmrożony. Na szlakach jest ślisko. W górach powyżej 700 m n.p.m. warunki na nich są trudne; poniżej – na ogół dobre” – poinformowali w środę ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR ze stacji w Szczyrku.

REKLAMA

Rano widoczność na ogół była dobra, choć lokalnie występowały zamglenia. Było pochmurno.

W rejonie Babiej Góry obowiązuje najniższy – pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Niebezpieczeństwo występuje głównie na stronach zawietrznych, za przełamaniami terenu i w zagłębieniach, a także na zboczach żlebów.

Do odwołania zamknięty jest pieszy szlak żółty, tzw. Perć Akademików, który służy tylko do podchodzenia na Babią Górę.

Wybierając się w góry należy dobrze się przygotować. W wyższych partiach warunki są zimowe. Niezbędne jest zabezpieczenie termiczne. Trzeba zabrać ze sobą zapas ciepłych płynów, adekwatną do pory roku odzież, odpowiednie obuwie oraz raczki. Kijki ułatwiają utrzymanie równowagi. Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją „Ratunek” i powerbank.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

REKLAMA