„Naruszono godność ofiar II Wojny Światowej, w tym Żydów”. Nadawca programu TOK FM chce iść do sądu

Sędzia.
Sędzia - zdj. ilustracyjne. / Fot. PAP
REKLAMA

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) podjął decyzję o nałożeniu kary 80 tys. zł na nadawcę programu TOK FM za rozpowszechnienie 7 czerwca ub.r. audycji „Pierwsze śniadanie w TOK-u” zawierającej treści nawołujące do nienawiści i dyskryminujące – poinformowała w piątek KRRiT. Do sprawy odniosła się także Spółka Inforadio, nadawca TOK FM.

Jak podano w komunikacie na stronie KRRiT, decyzja o nałożeniu kary jest „wynikiem postępowania, w którym stwierdzono naruszenie przez Spółkę Inforadio Sp. z o.o. art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji poprzez rozpowszechnienie w programie TOK FM – Pierwsze Radio Informacyjne, audycji pt. «Pierwsze śniadanie w TOK-u», wyemitowanej w dniu 7 czerwca 2022 r., o godz. 6.40, propagującej działania sprzeczne z prawem, poglądy i postawy sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym oraz zawierającej treści nawołujące do nienawiści i treści dyskryminujące”.

REKLAMA

„W toku postępowania ustalono, że w audycji poniżono i naruszono godność ofiar II Wojny Światowej, w tym Żydów. Pojawiły się w niej treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści z uwagi na poglądy polityczne. Użyto obraźliwych, stygmatyzujących określeń wobec prof. Wojciecha Roszkowskiego, przez co naruszono jego godność zagwarantowaną konstytucyjnie” – czytamy.

W ocenie KRRiT, „audycja została przygotowana nierzetelnie”, ponieważ „ograniczała się do cytowania wyrywkowych fragmentów książki, udostępnionych na stronie internetowej wydawnictwa przed publikacją podręcznika, a nie na wszechstronnej analizie całego utworu”.

„Nakładając karę, Organ zauważył, że «dziennikarze mają prawo do opisywania zdarzeń mogących bulwersować społeczeństwo. Istnieje jednak wymóg, by odbywało się to z zachowaniem zawodowej staranności i rzetelności w gromadzeniu i wykorzystywaniu materiałów»” – podkreślono.

W komunikacie przypomniano, że „zgodnie z art. 53 ust. 1 urt, jeżeli nadawca narusza obowiązek wynikający z przepisu art. 18 ust. 1 urt, Przewodniczący KRRiT wydaje decyzję nakładającą na nadawcę karę pieniężną w wysokości do 50 proc. rocznej opłaty za prawo do dysponowania częstotliwością przeznaczoną do nadawania programu uwzględniając zakres i stopień szkodliwości naruszenia, dotychczasową działalność nadawcy oraz jego możliwości finansowe”.

Do sprawy odniosła się także spółka Inforadio – nadawca TOK FM. Wydała oświadczenie.

„28 kwietnia br. Przewodniczący KRRiT nałożył na Radio TOK FM karę finansową za naruszenie artykułu 18 ustęp 1 ustawy o radiofonii i telewizji, zarzucając stacji szerzenie mowy nienawiści w audycji, w której pojawiła się krytyka ksenofobicznych, propagandowych i nacechowanych negatywnie treści w podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość” – czytamy.

„Stanowczo nie zgadzamy się z postawionymi zarzutami ani podstawą prawną, na którą powołuje się KRRiT” – czytamy dalej. Zarzucono też KRRiT „bezwzględny zamach na niezależne medium, które jest platformą wymiany opinii w istotnej społecznie debacie publicznej”.

„W związku z tym jako nadawca Radia TOK FM podejmiemy stosowne kroki prawne, aby o zasadności nałożenia kary na stację zdecydował niezawisły sąd” – oświadczono.

REKLAMA