Gang nielegalnych poszukiwaczy złota kontra policja. Są ofiary

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

W wymianie ognia z nielegalnymi górnikami złota brazylijska policja zastrzeliła czterech poszukiwaczy kruszcu w rezerwacie rdzennej ludności Yanomami w Amazonii – poinformowało w poniedziałek brazylijskie ministerstwo środowiska.

Ministerialny zespół, w którego skład wchodzili policjanci i agenci ochrony środowiska, został zaatakowany, gdy przybył, by zlikwidować dziki obóz górniczy prowadzony przez zorganizowany gang.

REKLAMA

Brazylijskie władze chcą pokazać, że poważnie podchodzą do kwestii usunięcia nielegalnych górników z rezerwatu po tym, gdy mężczyzna Yanomami został śmiertelnie postrzelony w sobotę przez jednego z poszukiwaczy złota – skomentowała agencja Reutera.

Zgodnie z informacją minister ds. ludności rdzennej Sonii Guajajary ok. 80 proc. z ponad 20 tys. górników złota, którzy opanowali rezerwat, zostało z niego usuniętych, a ci, którzy do tej pory tam pozostali, w bardziej brutalny sposób opierają się eksmisji. Minister środowiska Marina Silva przekazała, że usunięto 300 nielegalnych obozów górniczych i agenci ochrony środowiska Ibama zniszczyli 20 samolotów i jeden śmigłowiec w wyniku operacji, zmierzającej do zakończenia procederu. Ibama dalej poszukuje, z pomocą policji, pozostałych w rezerwacie nielegalnych górników.

Prezydent Luiz Inacio Lula da Silva, obejmując urząd w styczniu br., obiecał usunąć poszukiwaczy złota, których obecność w rezerwacie spowodowała kryzys humanitarny, doprowadziła do szerzenia się chorób i niedożywienia wśród Indian Yanomami, ograniczając liczebność zwierzyny łownej i zatruwając rzeki.

Operacja przeciwko nielegalnym górnikom w tym rezerwacie została rozpoczęta w lutym. Lula zobowiązał się do zerowej tolerancji dla działalności wydobywczej na terenach rdzennych mieszkańców, które są chronione przez brazylijską konstytucję. W pięciu innych rezerwatach w Brazylii planowane są akcje m.in. przeciwko nielegalnemu pozyskiwaniu drewna.

Rezerwat Yanomami – to największy taki rezerwat ludności rdzennej w Brazylii, który zajmuje terytorium zbliżone do powierzchni Portugalii.

REKLAMA