„Gazeta Wyborcza” i jej „haki” na Mentzena. Korwin-Mikke: Przepisali artykuł kol. Sławomira

Sławomir Mentzen przemawiający na konwencji wyborczej Konfederacji. Źródło: TTer/ Konfederacja
Sławomir Mentzen przemawiający na konwencji wyborczej Konfederacji. Źródło: TTer/ Konfederacja
REKLAMA

„PiS ma haka na Mentzena” – pisze Gazeta Wyborcza, „ujawniając” coś, o czym szef Nowej Nadziei pisał sam w zeszłym roku. Sprawę komentuje osobiście zainteresowany oraz Janusz Korwin-Mikke.

„Wyborcza ujawnia coś, co sam ujawniłem pół roku temu. Do tego jak zwykle kłamie i pisze bzdury. Nie bez powodu w moim pubie Wyborcza wisi w toalecie. Tylko tam do czegoś może się przydać” – pisze na Twitterze Sławomir Mentzen.

REKLAMA

O co chodzi? Pół roku temu szef Nowej Nadziei pisał, że jego brat „Tomasz Mentzen w 2013 roku, w wieku 25 lat, usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, za co grozi mu 10 lat więzienia”.

Polityk dokładnie opisał sprawę swojego brata, a z jego wersji wynika, że Tomasz Mentzen jest niewinny. Jednocześnie prezes Nowej Nadziei pisał o tym, że „bardzo źli i niestety dosyć wpływowi ludzie, mający dostęp do akt prokuratorskich, myślą teraz, że mogą mnie tym szantażować”.

Polityk w mocnych słowach zaznaczył jednak, iż „nie dam się żadnym gnojom szantażować”.


Historia sprawy brata Sławomira Mentzena: Mentzen ujawnia osobistą historię. „Nie dam się żadnym gnojom szantażować”


Po pół roku, gdy Konfederacja odnotowuje wyniki powyżej 10 proc., Gazeta Wyborcza sięga po historię dawno ujawnioną i pisze, że „prokurator generalny [Zbigniew Ziobro, szef Suwerennej Polski] trzyma Konfederację za jaja”.

Zdaniem GW środowisko PiSu może szantażować szefa Nowej Nadziei historią, którą on sam już dawno ujawnił. Wyborcza twierdzi, że w kancelarii prawnej Mentzena zatrudniono nawet osobę, która miałaby być łącznikiem pomiędzy Sławomirem Mentzenem, a środowiskiem władzy.

Całą absurdalną sprawę skomentował w swoich mediach społecznościowych założyciel Nowej Nadziei (wówczas partii KORWiN), a także założyciel Najwyższego Czasu! i Konfederacji – Janusz Korwin-Mikke.

Gazeta Wyborcza przepisała ubiegłoroczny artykuł kol.Sławomira Mentzena – i twierdzi, że ujawniła trupa, którego p.Prezes ukrył w szafie!!!” – pisze poseł.

Sięganie po tę historię po pół roku trudno wytłumaczyć inaczej, niż reakcją mediów głównego nurtu na fakt, iż Konfederacja wyrasta właśnie na trzecią siłę polityczną w Polsce.

Pytanie, czy ktokolwiek nabierze się na tę dmuchaną aferę – wyborcy Konfederacji bowiem raczej nie czytają Gazety Wyborczej.

REKLAMA