Braun: Jest dla nas istotne, by państwo polskie nie było przejmowane przez „partyjne mafie” [VIDEO]

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, prezes Naczelnej Rady Łowieckiej Rafał Malec oraz poseł Konfederacji Krzysztof Tuduj / Foto: screen YouTube
REKLAMA

Posłowie Konfederacji Krzysztof Tuduj i Grzegorz Braun przeprowadzili interwencję na prośbę Naczelnej Rady Łowieckiej. Chodzi o liczne nieprawidłowości.

Jak mówił Tuduj, przedmiotem interwencji jest „sprawa nieprawidłowości, które najprawdopodobniej zachodzą”. Jak dodał, „w związku z tym będziemy kierować interwencję do Łowczego Krajowego”.

REKLAMA

– Wśród tych nieprawidłowości jest zatrudnienie osoby będącej czynnym prokuratorem, pani Ewy Kraska. Prawo o prokuraturze nie dopuszcza takiej możliwości, w organie zarządczym nie powinna taka osoba zasiadać. To budzi wątpliwości – dodał.

Tuduj wskazał, że „wątpliwości budzi również kwestia gospodarności finansowej w Polskim Związku Łowieckim i szereg kwestii formalnych”. Wśród tych ostatnich poseł Konfederacji wymienił naruszenia prawa oraz sposobu funkcjonowania w tych podmiotach, a także wadliwą kuratelę polityczną i kwestie „prawdopodobnie nadużyć politycznych”.

Głos zabrał także prezes Naczelnej Rady Łowieckiej Rafał Malec. – Ustawa z 2018 roku wprowadziła ogromny zamęt organizacyjny w naszej organizacji, doprowadziła do wielu kuriozalnych, z którymi niestety musimy się każdego dnia borykać – wskazał.

Jak wyjaśnił, „dochodzi do paraliżu działania zarówno organu nadzorczego, jakim jest Naczelna Rada Łowiecka, jak również do możliwości popełniania jakichś czynów, które mogą budzić zarzuty zarówno moralne, jak i etyczne, a być może nawet i finansowe”.

– Dlatego też jesteśmy jako Naczelna Rada Łowiecka zobowiązani do tego, aby sprawować nadzór nad działalnością Zarządu Głównego, niemniej jednak jest to nam uniemożliwiane w sposób ciągły – podkreślił Malec.

– Zwracaliśmy się wielokrotnie do pana ministra, który niestety nie zareagował w sposób taki, aby tę kwestię rozwiązać. Działania ministra skupiły się na tym, aby wystosować pismo do Zarządu Głównego, w którym to pan minister wzywa Zarząd Główny do wykonywania bezwzględnego uchwał Naczelnej Rady Łowieckiej, niemniej jednak Zarząd Główny, który jest jego nominatem, tego nie wykonuje – dodał.

„Ta sytuacja nie ma chyba równych sobie w naszym kraju”

– Mamy również sytuację kuriozalną, gdyż musieliśmy jako organ nadzoru, w trybie nadzoru, uchylić uchwały, które nie zostały przedłożone do kontroli, nie znając ich treści – wskazał.

– Problem jest jeszcze inny, a mianowicie być może w myśl obowiązywania tych uchwał zostały dokonane różnego rodzaju czynności prawne, których skutki być może będziemy odczuwali w przyszłości. Niestety, nie wiemy jakie to są czynności prawne, mimo tego, iż Łowczy Krajowy został zobowiązany do tego, aby przedłożyć zestawienie wszystkich czynności prawnych, których dokonał w myśl obowiązywania uchwał, zarówno nigdy nieistniejących, jak i uchwały o tym, iż jednoosobowo jest upoważniony do zarządzania nieomalże Polskim Związkiem Łowieckim, jako organ wykonawczy, ponieważ taka uchwała Zarządu Głównego miała miejsce (…) – dodał.

– Budzi nasze wątpliwości również kwestia wynagrodzenia Łowczego (Krajowego – przyp. red.), ponieważ toczy się spór w sądzie pracy. Łowczy Krajowy pozwał PZŁ, czyli swoją firmę, którą z mocy urzędu reprezentuje we wszystkich kwestiach, z wyjątkiem prawa pracy, i po jednej ze stron zasiadał pełnomocnik powoda, powodem był oczywiście Łowczy Krajowy, a jako pozwany zasiadał jego pełnomocnik, który dostał pełnomocnictwo od powoda i oczywiście pozwany uznał powództwo powoda – wyjaśniał.

– Ta sytuacja nie ma chyba równych sobie w naszym kraju – skwitował. – Mimo naszych wielu interwencji, rozmów zarówno z panem ministrem, jak i z innymi osobami decyzyjnymi, żadnej reakcji, która byłaby skuteczna dzisiaj nie ma – dodał.

„za tym wszystkim stoi Ministerstwo Sprawiedliwości”

Podczas konferencji głos zabrał też poseł Grzegorz Braun. – Jest dla nas istotne, by państwo polskie i aktywność narodu polskiego nie były przejmowane przez (…) partyjne mafie. Nie godzimy się na to, żeby tak piękna dziedzina aktywności ludzkiej, polskiej, patriotycznej, z tradycjami, żeby stawała się folwarkiem jednej formacji – wskazał poseł Konfederacji.

Tu otwartym tekstem trzeba powiedzieć, że oczywiście za tym wszystkim stoi Ministerstwo Sprawiedliwości, do niedawna SolPol, obecnie SuwPol i jak tak dalej pójdzie, to na następnym kongresie tej partii będziemy mieli nie tylko straż więzienną gremialnie zasilającą kadry, ale też i łowczych i myśliwych i wszystkich krewnych i znajomych królika spod tego znaku – mówił.

– Składamy tutaj interwencję (…). Stawiamy tutaj pytania o kwestie bardzo ostre z pozoru, jak właśnie to, czy prawo pozwala prokuratorowi na pełnienie tych funkcji, które tutaj w PZŁ pełni, jak to jest z honorowaniem działalności rozmaitych osób, które zostały tutaj (…) po linii partyjnej, politycznej nasadzone, żeby ten folwark łowiecki zagospodarowywać? – dodał.

– Zaznaczmy jeszcze raz, że sami się utrzymują, sami się utrzymują łowczy, myśliwi, sami się utrzymują ze swoich składek i w związku z tym byłoby naprawdę grubą nieprzyzwoitością, gdyby się miało okazać, że to jest wszystko na konto jednej partii, która z imponującym dynamizmem zawłaszcza państwo polskie na różnych kierunkach i na różnych odcinkach – skwitował Grzegorz Braun.

REKLAMA