PILNE! Wybuch furgonetki w Mediolanie. Dwie osoby ranne, kilkuset ewakuowanych

Dworzec w Mediolanie Fot. Twitter
REKLAMA

Dwie osoby odniosły obrażenia w wyniku eksplozji i pożaru w centrum Mediolanu w czwartek koło południa – podały włoskie media. Doszło tam do wybuchu furgonetki z butlami z tlenem. Niegroźne rany odniósł kierowca pojazdu, a podczas ewakuacji budynku szkoły kontuzjowana została zakonnica. Łącznie ewakuowano kilkaset osób.

Eksplozja w rejonie Porta Romana była bardzo silna, a potężny pożar przeniósł się na zaparkowane w pobliżu samochody. Kilkadziesiąt aut zostało zniszczonych.

REKLAMA

Płomienie objęły też kilka mieszkań na trzech piętrach w jednej z kamienic. Po ugaszeniu pożaru trwa szacowanie strat, spowodowanych także przez dym, którego ogromna chmura uniosła się nad centrum metropolii.

Ewakuowano kilkaset osób, w tym 220 z okolicznych budynków oraz 300 dzieci i uczniów z przedszkola i szkoły.

Z pierwszych ustaleń wynika, że ogień zaczął wydobywać się z silnika furgonetki, a kierowca próbował go ugasić. Płomienie szybko objęły jednak butle z tlenem, co spowodowało serię eksplozji. Butle przeznaczone były dla apteki, która znajduje się na parterze budynku.

Na miejscu rozpoczęło się usuwanie szkód po groźnym pożarze. Przyjechała też zastępczyni prokuratora Tiziana Siciliano wraz z kilkoma śledczymi z zespołu policji sądowej.

„Usłyszałem eksplozję – powiedział młody człowiek, który był świadkiem zdarzenia – Mieszkam tutaj, straciłem motocykl i samochód, który się zapalił. Wszedłem do budynku, żeby ratować koty, ale było za dużo dymu” – dodał.

(PAP)

REKLAMA