
Pod zarzutem rozboju gdańscy policjanci zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy. Dwaj 41-latkowie włamali się do jednego z mieszkań, zniszczyli wyposażenie i okradali lokatorów.
O sprawie gdańska policja poinformowała w ubiegły piątek. Jednak zgłoszenie dotyczące rozboju funkcjonariusze otrzymali 25 kwietnia.
„Podczas zdarzenia do mieszkania w dzielnicy Śródmieście wtargnęło dwóch nieznanych sprawców. Napastnicy zaczęli uderzać drewnianymi pałkami pokrzywdzonego, a następnie ukradli mu portfel z pieniędzmi i dokumentami” – przekazała policja.
Mundurowi poinformowali również, że pokrzywdzony bronił się, w efekcie czego wyskoczył przez okno na zewnątrz mieszkania. Lokal znajdował się na parterze, jednak podczas skoku doznał urazu nogi.
Na tym jednak nie koniec. „Ponadto w trakcie zdarzenia sprawcy w mieszkaniu gdańszczanki stłukli szybę w oknie, uszkodzili szafkę na buty oraz telewizor. Kobieta została także popchnięta przez podejrzanych i doznała stłuczenia barku. Zgłaszający wycenili straty na łączną kwotę 7,7 tys. zł” – czytamy.
Policjanci zabezpieczyli monitoring, a także „zdobyli i szczegółowo przeanalizowali wiele informacji”. „W trakcie prowadzonych czynności policjanci między innymi ustalili markę i kolor pojazdu, którym poruszali się sprawcy” – podano.
Później, dzięki temu, policjanci z ogniwa patrolowego komisariatu na gdańskim Śródmieściu zauważyli ów samochód marki Skoda. Zatrzymali go do kontroli na ul. Chłodnej. Jak się okazało, skradziony portfel z dokumentami znajdował się w schowku pojazdu.
Skodą poruszali się dwaj 41-latkowie narodowości ukraińskiej. Zostali zatrzymani. Podejrzanych doprowadzono do prokuratury. Tam zaś usłyszeli zarzuty rozboju.
Decyzją sądu Ukraińcy zostali aresztowani tymczasowo na trzy miesiące. Za kratkami mogą spędzić nawet 12 lat.