Bosak: TO jest sytuacja, którą my opisujemy, jako populistyczną licytację

Krzysztof Bosak. / foto: screen Polsat News
Krzysztof Bosak. / foto: screen Polsat News
REKLAMA

– My, jako Konfederacja, absolutne negatywnie oceniamy ten sposób uprawiania polityki, że próbuje się kupić wyborców za ich własne pieniądze – mówił prezes Ruchu Narodowego i szef koła Konfederacji, Krzysztof Bosak, w program „Graffiti” na Polsat New.

Krzysztof Bosak krytykował w Polsacie PiS i PO, które licytują się na programy socjalne. Narodowiec zauważył, że partia Tuska nie różni się w tej kwestii zbytnio od partii Kaczyńskiego.

REKLAMA

– To jest sytuacja, którą my opisujemy, jako populistyczną licytację między PiS a PO. Donald Tusk mówi, że nie przystąpi do licytacji na rozdawnictwo z PiS, po czym przystępuje. I proponuje dokładnie to samo, co PiS. Dlatego że PiS proponuje waloryzację mniej więcej o utratę wartości świadczenia między rokiem 2016 a 2023. Donald Tusk proponuje to samo, ale pół roku wcześniej – powiedział narodowiec.

Spytany o to, czy Konfederacja jest za likwidacją 500+, Bosak odpowiedział, że „należy zrobić wszystko, by Polacy mogli zatrzymać w swoich kieszeniach pieniądze, które sami zarabiają, a nie żeby zawdzięczali je politykom i urzędnikom”.

Bosak przypomniał, że Konfederacja proponuje podniesienie kwoty wolnej od podatku do 12-krotności pensji minimalnej.

– Tak kwota w naszym projekcie rosłaby automatycznie nie byłoby sytuacji, w której politycy wahają się, czy dać ludziom ich własne pieniądze, czy nie dać – stwierdził poseł.

– Ludzie mieliby z tego więcej pieniędzy, ale oczywiście ci, którzy pracują i zarabiają, bo istotą sprawy jest, by nie karać za sukces, żeby nie zabierać tym, którzy pracują, żeby nie rozbudowywać, jak w niektórych państwach systemu socjalnego, bo zaraz się okaże, że z połowy świata będą chcieli do nas zjeżdżać imigranci i uchodźcy, żeby siedzieć na socjalu – dodał.

REKLAMA