Minister obrony narodowej Chin Li Shangfu w Pekinie i jego japoński odpowiednik Hamada Yasumichi po raz pierwszy rozmawiali za pośrednictwem nowo utworzonej gorącej linii komunikacji wojskowej – poinformowało we wtorek chińskie ministerstwo obrony narodowej.
W oświadczeniu chińskiego MON-u opublikowanym na stronie internetowej napisano, że linia ta „skutecznie wzbogaci kanały komunikacji między departamentami obrony obu krajów, wzmocni zdolność obu stron do kontrolowania kryzysów morskich i powietrznych oraz pomoże w dalszym utrzymaniu regionalnego pokoju i stabilności”
Informacje o pracach nad ustanowieniem bezpośredniego kanału komunikacji pojawiły się w lutym po rozmowach wysokich rangą urzędników obrony z obu krajów. Odbyły się one w związku z ujawnieniem informacji przez Japonię o tajemniczym obiekcie latającym, co do którego pojawiło się podejrzenie, że mógł należeć do Chin. Na początku kwietnia po spotkaniu szefów MSZ Japonii i Chin obie strony potwierdziły wagę utrzymania komunikacji, w tym w sprawach dotyczących bezpieczeństwa, i wyraziły zadowolenie z „gorącej linii” pomiędzy ich siłami zbrojnymi – podała wówczas agencja Kyodo.