W Indiach kandydatka pośmiertnie wygrała wybory lokalne w stanie Uttar Pradesh. Zmarła dwanaście dni przed wyborami Ashiya Bi uzyskała blisko 44% głosów. Wyborcy chcieli podobno w ten sposób wyrazić dla niej swój szacunek i podziw.
Hinduska wygrała wybory lokalne prawie dwa tygodnie po swojej śmierci. Ashiya Bi zdobyła prawie 44% głosów i wygrała w wyborach lokalnych, które odbyły się na początku maja w najbardziej zaludnionym stanie Indii, Uttar Pradesh, gdzie też została pośmiertnie ogłoszona zwycięzcą.
30-latka startowała po raz pierwszy w wyborach. Zachorowała zaledwie dwanaście dni przed głosowaniem. Jej mąż, Muntazim Qureishi, poinformował władze wyborcze, ale nie wdrożono żadnej procedury, aby usunąć jej nazwisko z karty do głosowania. Okazało się, że po rozpoczęciu procesu wyborczego nie ma takiej prawnej możliwości.
Ashiya Bi była bardzo popularna i wielu jej wyborców zdecydowało się i tak zagłosować na nią. Według jej męża, Ashiya Bi „podbiła serca ludzi spokojem swojej postawy”. „Nasze głosy oddały jej hołd” – powiedział jeden z wyborców.
#India | Ashiya Bi, de 30 años, se presentaba por primera vez a unas elecciones, murió de una infección a sólo 12 días de los comicios.https://t.co/pukfNVg6yz
— EL DEBER (@grupoeldeber) May 16, 2023
Źródło: Times of India