W Rzymie Świątek awansowała do ćwierćfinału, Linette odpadła

Iga Świątek.
Iga Świątek. / Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polska tenisistka, która w stolicy Włoch była najlepsza w dwóch poprzednich edycjach, pokonała we wtorek 18 maja Chorwatkę Donnę Vekic 6:3, 6:4. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Rozstawiona z numerem 21. Vekic zmusiła liderkę światowego rankingu do wysiłku. Spotkanie trwało ponad półtorej godziny i długimi fragmentami było bardzo wyrównane. W pierwszym secie Świątek szybko objęła prowadzenie 4:1, ale Vekic zdołała odrobić przełamanie i zmniejszyć stratę do jednego gema. Polka zamknęła partię wynikiem 6:3.

REKLAMA

W drugiej obie zawodniczki długo dobrze serwowały, a walka gem za gem utrzymywała się do stanu 4:4. W kolejnym Świątek przełamała rywalkę, następnie sama obroniła dwa break pointy i wykorzystała pierwszą piłkę meczową.

To było ich czwarte spotkanie i czwarta wygrana Świątek. Niekorzystny bilans podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego ma natomiast ze swoją kolejną rywalką. Świątek pokonała Rybakinę dwa lata temu w Ostrawie, ale w tym roku dwa razy z nią przegrała – w 1/8 finału Australian Open i w półfinale w Indian Wells. Na mączce zmierzą się jednak po raz pierwszy.

Świątek walczy o trzeci z rzędu triumf w Rzymie. Rekordzistką imprezy pod tym względem jest Hiszpanka Conchita Martinez, która zwyciężyła czterokrotnie w latach 1993-1996.

Z kolei Magda Linette odpadła w 2. rundzie debla. Polka razem z Czeszką Marketą Vondrousovą przegrały z rozstawionymi z numerem drugim Ukrainką Ludmyłą Kiczenok i Łotyszką Jeleną Ostapenko 3:6, 2:6 w drugiej rundzie.

W pierwszej rundzie polsko-czeski duet wyeliminował siostry Hao-Ching Chan i Latishę Chan z Tajwanu, wygrywając 7:6 (9-7), 4:6, 12-10. Kiczenok i Ostapenko w I rundzie nie grały, bo rywalki oddały mecz walkowerem.

Wcześniej w pierwszej rundzie z turnieju deblowego odpadły Alicja Rosolska i Belgijka Kirsten Flipkens, które uległy Australijce Storm Hunter i innej reprezentantce Belgii Elise Mertens 0:6, 7:6 (8-6), 4-10. W sobotę zaś Linette poniosła porażkę w trzeciej rundzie singla, a w drugiej odpadła Magdalena Fręch.

Źródło: PAP

REKLAMA