Rumunia pozbywa się sowieckich myśliwców, ale Kijów ich nie chce

MiG-21 rumuńskich sił powietrznych.
MiG-21 rumuńskich sił powietrznych. / foto: Wikipedia, Cristian Ghe, CC BY 2.0
REKLAMA

Rumunia wycofuje z użytku stare MiGi-21. Od 15 maja zastąpią je w armii rumuńskiej nowocześniejsze amerykańskie F-16. Rumuńskie MON stwierdziło, że Ukraina „nie wykazała zainteresowania” wycofywanym sprzętem.

Rumuńskie myśliwce MiG-21 LanceR zostaną zezłomowane. Bukareszt podwoił w ostatnich miesiącach wysiłki na rzecz modernizacji swojej obrony i Rumunia będzie od teraz używać 17 używanych F-16 zakupionych w Portugalii.

REKLAMA

W listopadzie ten kraj podpisał również kontrakt z Norwegią na 32 podobne używane samoloty. Rumunia jest w NATO od 2004 roku, ale dość późno przystąpiła do modernizacji swoich wojsk. Teraz, podobnie jak Polska, złożyła nawet zamówienie na samoloty najnowszej generacji amerykańskich myśliwców F-35.

Dokładna liczba myśliwców MiG-21 LanceR w Rumunii jest tajemnicą poufna. Nieoficjalne szacunki mówią o sprawnych 25. W czasach komunizmu i Caucescu mieli jeszcze około 400 takich maszyn. Loty Mig-ów zostały czasowo zawieszone w ubiegłym roku z powodu „znacznej liczby wypadków” i problemów technicznych.

Później samoloty te latały jeszcze tylko w misjach obserwacyjnych i szkoleniowych. Według rumuńskiego Ministerstwa Obrony trzydzieści MiG-21 uległo zniszczeniu w różnych incydentach w latach 1991-2022.

Samoloty te powinny być wycofane dawno temu, ale decyzja została opóźniona z powodu braku pieniędzy – komentował Stefan Daniła, emerytowany generał. Dodał, że „Ukraina nie wykazała zainteresowania” tymi samolotami, bo „zdolności bojowe pozostałych myśliwców są ograniczone”.

Źródło: AFP

REKLAMA