Znów zamykają polskie lasy. Tym razem z TEGO powodu

Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
REKLAMA

Nadleśnictwo Polskie zdecydowało o zamknięciu 43 z 429 lasów. Tym razem jednak to nie covid jest powodem, dla którego nie pozwala się polskim obywatelom na spacery w cieniu drzew, tylko atak groźnych owadów.

W lasach na terenie całej Polski grasują owady zwane chrabąszczowatymi. Nie zagrażają jednak ludziom, tylko drzewom. Larwy tych owadów żywią się korzeniami drzew.

REKLAMA

Dlaczego więc lasy zamknięto dla ludzi? Wszystko z powodu oprysków drzew, które prowadzi Nadleśnictwo Polskie. W ten leśnicy chcą pozbyć się owadów.

Pierwsze zakazy wydano 24. kwietnia i dotyczyły one lasów na Pomorzu. Zamknięto wówczas dostęp do leśnictw Laska, Bukówka i Parzyn.

Obecnie panuje także zakaz wchodzenia do lasów Zimne Zdroje, Wypalanki, Jeziorno, Zielonka, Woziwoda, Kiełpiński Most, Szczuczanek, Rudzki Most, Skrajna i Sarnówek w woj. kujawsko-pomorskim.

Polscy obywatele nie mogą ponadto wchodzić do takich leśnictw w zachodniej Polsce jak: Chrobotek, Ołobok, Międzylesie, Borek, Drzeńsk, Dębowiec, Kaniów, Strużka, Gozdno, Łozy, Kowalice, Przychodzko, Międzyborze, Grodziec, Borowiec, Lipe, Zbiersk, Kazala, Orla Góra, Dziewiętlin, Lasowice, Skoroszów i Krępnica.

Na południu zamknięto lasy na terenie Dąbrowy, Kamiennej Góry, Dziadówki, Konstantynowa, Niestachówa, Sierakowa, Smerdyna, Staszowa, Wiśniówki, Szczeki i Strużki.

Najwięcej lasów zamknięto na Lubelszczyźnie. Tam zamknięto takie miejsca jak Tomaszów, Potoki, Święcie, Bełżec, Ulów, Pańsków, Werechanie, Skrzypny, Ostrów, Grodysławice, Uhrusk, Stulno, Turno, Borek, Sosnowica, Feliksówka i Borowe. Restrykcjami objęte są także leśnictwa Lipina, Sucha Wola, Lubliniec, Huta Różaniecka, Maziarnia, Płazów, Kadłubiska, Wola Wielka, Potoki, Siedliska i Złomy na terenie Podkarpacia.

REKLAMA