Rada Liderów Konfederacji wzywa premiera Morawieckiego do natychmiastowego zdymisjonowania ministra Błaszczaka

Mariusz Błaszczak.
Mariusz Błaszczak. / Fot. PAP
REKLAMA

Wzywamy premiera Mateusza Morawieckiego do natychmiastowej dymisji skompromitowanego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka oraz do podjęcia realnych działań w celu wzmocnienia polskiej obrony powietrznej – oświadczyła Rada Liderów Konfederacji w reakcji na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę i podejmowane po tym wydarzeniu „działania i zaniechania”.

Z oświadczeniem Rady Liderów Konfederacji Wolność i Niepodległość zapoznał dziennikarzy podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł Krzysztof Tuduj z Komisji Obrony Narodowej.

REKLAMA

„Rada Liderów Konfederacji stanowczo potępia niebezpieczną niekompetencję rządu PiS-SolPol obnażoną w związku ze znalezieniem się rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą i powtarzającymi się naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej” – napisano w dokumencie.

Według Rady, „kompromitacją jest sposób prowadzenia debaty i wzajemnych rozliczeń przez najważniejsze osoby w systemie obronnym państwa”. „W ostatnich dniach Polacy musieli oglądać żenujący spektakl przerzucania się winą, wypuszczania przecieków i dyskutowania o wewnętrznych sprawach za pomocą publicznych komunikatów. Minister obrony narodowej, który próbuje ratować swój wizerunek poprzez publiczne zrzucanie winy na podlegającego mu generała, powinien tylko z tego powodu w niesławie zniknąć z życia politycznego” – oceniono.

„W tej sytuacji wzywamy premiera Mateusza Morawieckiego do natychmiastowej dymisji skompromitowanego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka oraz do podjęcia realnych działań w celu wzmocnienia polskiej obrony powietrznej” – przekazał w imieniu Konfederacji poseł Tuduj.

Poseł Konrad Berkowicz z sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwrócił uwagę, że „wydarzyła się rzecz skandaliczna, bo wiemy już dzisiaj, że ta rakieta została wykryta przez naziemne radary, przez system wczesnego ostrzegania, samoloty AWACS i nawet wzbiły się myśliwce, żeby za nią podążać”. „Ale kiedy upadła na terytorium Polski, sprawa została zamieciona pod dywan” – powiedział.

Berkowicz przypomniał, że chodzi o rakietę CH-55, która „równie dobrze mogła być uzbrojona albo w głowicę nuklearną, albo w głowicę konwencjonalną o masie ładunku 300 kg, co wystarczyłoby do zniszczenia szkoły czy szpitala bez problemu”.

„Ze względów PR-owych, ze względu na to, żeby nie odpowiadać na trudne pytania, chciano to ukryć i nie rozpoczęto akcji poszukiwawczej, licząc, że sprawa nie wyjdzie nigdy na jaw albo wyjdzie na jaw po wyborach, co oczywiście naraziło nas na niebezpieczeństwo, Widzimy, że dla słupków poparcia dla propagandy, dla zabiegów PR-owych rządzący są w stanie samodzielnie bądź niesamodzielnie naruszyć nasze bezpieczeństwo” – dodał.

Poseł Grzegorz Braun podkreślił, że obóz rządzący odpowiada za bezpieczeństwo państwa, jednak obywatele mogą „żyć złudzeniem bezpieczeństwa, które miałaby zapewniać zjednoczona łże-prawica, trzymająca w tej chwili wszystkie stery nawy państwowej w dziedzinie bezpieczeństwa, obronności”.

Według Brauna, wydarzenia z ostatnich tygodni pokazały „jak w soczewce” skalę problemu państwa, niezależnie od tego, jak ta rakieta znalazła się pod Bydgoszczą i bez względu na to, czy decydenci o niej „nie powiedzieli, bo nie wiedzieli, czy nie powiedzieli, bo im sojusznicy nie kazali mówić”.

„I tak źle, i tak niedobrze. I pokazywanie palcem przez ministra generałów, odszczekiwanie przez generała ministrowi, manifestacyjnie zachowania także od strony Pałacu Prezydenckiego w tej sprawie, to przypomina nam o tym, że przecież w razie W, w czasie wojny, nie wiadomo tak naprawdę kto dowodzi Wojskiem Polskim, i czy przypadkiem w tej sytuacji jak w soczewce nie dostrzegamy tego właśnie problemu” – mówił.

Prezes Korony zwracał też uwagę na „rozmycie kompetencji, łatwość zwalania przez jednych na drugich odpowiedzialności za działania i zaniechania”.

„I dlatego na początek Błaszczak musi odejść. Ta żenująca szopka, ta historia, która naprawdę nie wiadomo, czy bardziej przypomina Ranczo czy Ucho Prezesa, czy może wreszcie pan (Jaś) Fasola odpowiada za bezpieczeństwo narodowe? To powinno się jak najszybciej skończyć. To nie powinno się było nigdy zacząć. To są ludzie naprawdę jak wycięci z komiksu, jak wycięci z sitcomu. Ci udzie nie powinni mieć w swoich rękach zdrowia życia, bezpieczeństwa wszystkich Polaków. Błaszczak musi odejść tego domaga się Konfederacja” – oświadczył Grzegorz Braun.

REKLAMA