Burza wokół emerytur dla Ukraińców. Bosak gorzko do Polaków: „Rząd proponuje wam wyjazd do Izraela” [VIDEO]

Krzysztof Bosak i Grzegorz Płaczek / Foto: screen YouTube
Krzysztof Bosak i Grzegorz Płaczek / Foto: screen YouTube
REKLAMA

Konfederacja przeprowadziła interwencję w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej w związku z niepokojącymi informacjami o emeryturach dla Ukraińców w Polsce. Podczas konferencji prasowej przedstawiono pytania skierowane do resortu.

Krzysztof Bosak podkreślał, że „z platform społecznościowych dowiadujemy się, że internet ukraiński elektryzuje nagranie pewnej pani, która tłumaczy, jak pracując w Polsce zaledwie tydzień, dostać minimalną polską emeryturę”.

REKLAMA

– Przypomnijmy, że rząd Platformy Obywatelskiej zawarł umowę pomiędzy państwem polskim a państwem ukraińskim, dotyczącą możliwości wypłacania emerytur obywatelom, jeżeli pracują w danym państwie. Na mocy tych przepisów ktoś, kto ma ukończony staż pracy i kto był zarejestrowany chociaż przez jeden dzień czy przez jeden tydzień jako pracownik właśnie w Polsce, legalnie, nabywa prawa do minimalnej emerytury, pod warunkiem, że ukończy staż pracy, niezbędny do tego, żeby wypłacać emeryturę – zwrócił uwagę poseł Konfederacji.

Bosak zaznaczył, że w Polsce prawo do pobierania emerytury przez Ukraińców jest obwarowane dwoma warunkami, tzn. odpowiednim stażem pracy oraz zamieszkiwaniem w Polsce. Informacje weryfikował także Grzegorz Płaczek. Bosak podkreślił, że „z naszego rozeznania wynika, że tak faktycznie jest”. Resort rodziny natomiast twierdzi, że takie informacje to „fejknius”.

Poseł Konfederacji wskazał też, że różnica miedzy minimalną emeryturą w Polsce a minimalną emeryturą na Ukrainie „jest ogromna”. – Miesięcznie na jedną osobę ta różnica wynosi ponad tysiąc złotych – dodał, zaznaczając, że różnicę pokrywają ze swojej kieszeni polscy podatnicy.

Konfederacja składa do resortu rodziny i polityki społecznej szereg pytań i żąda podania konkretnej podstawy prawnej. – Pytanie, staż pracy w którym państwie i jak weryfikowane jest zamieszkiwanie w Polsce? Bo wiemy już, że instytucje państwa polskiego nie poradziły sobie z weryfikowaniem zamieszkiwania w Polsce przy wypłacie innych świadczeń. Mamy już za sobą informacje prasowe o tym, że odzyskiwanie wyłudzonych świadczeń właściwie w ogóle nie idzie do przodu, bo nie ma do tego żadnych narzędzi – powiedział Bosak.

Grzegorz Płaczek natomiast relacjonował, że pod koniec kwietnia 2023 roku w przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o tym, że emeryt z Ukrainy, który posiada prawo do emerytury, może po jednym dniu w Polsce lub po jednym miesiącu nabyć prawa do minimalnej polskiej emerytury. W związku z tym skontaktował się z pracownikiem ZUS-u. W trakcie 20-minutowej rozmowy pracownica ZUS-u „potwierdziła tę tezę”.

Jak mówił, skierował też oficjalne pismo do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Otrzymałem informację z ZUS-u, że nie mogę uzyskać odpowiedzi na moje obywatelskie zapytanie ze względu na to, iż „uprzejmie wyjaśniam, że informacje, o które pan wnioskuje, nie dotyczą informacji publicznej w rozumieniu przepisów ustawy” – dodał.

– Zadajemy bardzo konkretne pytanie (…), czy kobieta z 30-letnim stażem pracy, legalna emerytka, która postanowiła, będąc na emeryturze, przyjechać do Polski, zamieszkać w Polsce i w tym samym czasie przyznana jest jej minimalna emerytura ukraińska, czy może po jednym dniu pracy na umowę zlecenie albo po miesiącu pracy na umowę o pracę uzyskać prawo do uzyskiwania minimalnej polskiej emerytury? – mówił Płaczek.

– Jeśli okaże się, że to prawda, będziemy żądali zmiany tych zasad. To nie może tak być. Będzie to świadectwem wspólnego dziedzictwa absolutnie szkodliwej polityki i Platformy, i PiS-u, bo Platforma tę umowę zawarła, następnie rządziła wiele lat z tą niekorzystną umową, następnie PiS przez 8 lat nic nie zmienił, a teraz kłamie. Jeżeli się okaże, że tak jest jak tutaj odczytuje to Grzegorz Płaczek i jak wynika z naszych rozpoznań i jak wynika z opinii samych obywateli Ukrainy, którzy kolportują te informacje między sobą – zaznaczył Bosak.

Płaczek dodał, że ZUS podkreślił, iż Polska ma również zawarte takie umowy ze Stanami Zjednoczonymi, z Kanadą i z Izraelem. – Drodzy Polacy, jak tutaj się nie da żyć, bo będziemy się wszyscy zrzucać na emerytury cudzoziemców, to rząd proponuje wam wyjazd do Izraela – skwitował Bosak.

REKLAMA