W Niemczech produkt krajowy brutto spadł po raz drugi z rzędu, wobec czego można mówić o recesji. W pierwszym kwartale 2023 roku PKB obniżył się o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem – poinformował Federalny Urząd Statystyczny.
W okresie zimowym niemiecka gospodarka wpadła w recesję z powodu spadku wydatków konsumpcyjnych konsumentów odczuwających skutki inflacji. Produkt krajowy brutto (PKB) skurczył się od stycznia do marca o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Był to drugi kwartał z rzędu spadku PKB – podał urząd statystyczny.
W ostatnim kwartale 2022 roku produkcja gospodarcza spadła o 0,5 proc.
Jak podkreślili statystycy, na spowolnienie w gospodarce wpływ miała kurcząca się konsumpcja prywatna, która w pierwszym kwartale br. spadła o 1,2 proc. Z danych wynika, że gospodarstwa domowe wydawały mniej niż w poprzednim kwartale na żywność i napoje, odzież, obuwie oraz meble. Jednym z powodów może być utrata siły nabywczej konsumentów w wyniku wysokiej inflacji – podkreślili eksperci.
Konsumpcja krajowa spadła o 4,9 procent, natomiast inwestycje wzrosły o 3,9 proc.
Na razie nie widać perspektyw silnego wzrostu dla gospodarki. „W drugim kwartale 2023 roku produkcja gospodarcza powinna znowu nieznacznie wzrosnąć” – poinformował w bieżącym raporcie miesięcznym Bundesbank. Na ożywienie przemysłu powinny wpłynąć m.in. niższe ceny energii.
Rząd federalny prognozuje na ten rok wzrost PKB o 0,4 proc. W 2024 r. powinien nastąpić silniejszy wzrost – o 1,6 proc. Dla porównania: w ubiegłym roku wzrost ten wyniósł 1,8 proc.
(PAP)