Słodko-gorzkie występy Polek. Zwycięstwo i przegrana we French Open

Magdalena Fręch.
Magdalena Fręch. / Fot. PAP
REKLAMA

Ze zmiennym szczęściem rywalizowały polskie tenisistki w pierwszym dniu wielkoszlemowego French Open. Do 2. rundy awansowała Magdalena Fręch, przegrała natomiast Magda Linette. Iga Świątek ma jeszcze wolne.

Magda Linette odpadła w pierwszej rundzie French Open. Rozstawiona z numerem 21. polska tenisistka przegrała w Paryżu z Kanadyjką Leylah Fernandez (49. rakieta rankingu) 3:6, 6:1, 3:6. Spotkanie trwało dwie godziny i 11 minut.

REKLAMA

W decydującym secie Linette zmarnowała break-pointa w trzecim i siódmym gemie. Fernandez wyszła z opresji i poszła za ciosem. W ósmym gemie to ona uzyskała przełamanie, które okazało się kluczowe dla losów spotkania. Kilka minut później wykorzystując drugą piłkę meczową Kanadyjka zamknęła mecz.

Wygrała za to Magdalena Fręch. Polka pokonała rozstawioną z numerem 29. Chinkę Shuai Zhang 6:1, 6:1. 25-letnia Fręch po raz drugi w karierze wystąpi w drugiej rundzie na kortach Rolanda Garrosa. Poprzednio udało jej się to w 2018 roku, gdy debiutowała w Wielkim Szlemie na paryskich obiektach.

Kolejną rywalką Polki będzie Rosjanka Kamilla Rachimowa, która pokonała Czeszkę Sarę Bejlek 6:0, 6:3.

Dopiero we wtorek do rywalizacji przystąpi broniąca tytułu i prowadząca w światowym rankingu Iga Świątek. Jej rywalką będzie Hiszpanka Cristina Bucsa. Ostatnie informacje mówiły, że Polce udało się wyleczyć kontuzję z Rzymu.

W turnieju mężczyzn Hubert Hurkacz, jedyny Polak w singlu, po trwającym ponad 3,5 godziny pojedynku pokonał Belga Davida Goffina. Więcej na ten temat poniżej.

Zacięty wielkoszlemowy bój Huberta Hurkacza. Polak w drugiej rundzie Rolanda Garrosa

 

REKLAMA