Wybory prezydenckie w Turcji. Druga tura praktycznie rozstrzygnięta

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Foto: PAP/Abaca
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Foto: PAP/Abaca
REKLAMA

II tura wyborów prezydenckich w Turcji przyniosła wygraną urzędującego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Potwierdziły się sondaże i według wstępnych wyników Erdogan zdobył ponad 56 procent głosów.

Są to wyniki cząstkowe, po otwarciu 55 proc. urn w lokalach wyborczych. Zapewne wgrana będzie mniejsza, bo głosy ze Stambułu, gdzie przewagę ma opozycja, są zliczane dłużej.

REKLAMA

Rywal Erdogana, czyli wspierany przez większość opozycji i Kurdów Kemal Kilicdaroglu, uzyskał zgodnie ze wstępnymi rezultatami niecałe 44 proc. głosów. Według telewizji Haber Turk frekwencja wyniosła prawie 85 proc.

Wygraną Erdogana było łatwo przewidzieć. Omal nie wygrał już w I turze, a uzyskał dodatkowo poparcie nacjonalistycznego kandydata, który odpadł. Na tle Kemala Kilicdaroglu, Erdogan prezentował się zresztą jako polityk dynamiczny. Dodatkowo już dwa tygodnie temu większość w parlamencie zapewniła sobie jego partia.

Oznacza to kolejną turę dla pozostającego u władzy od 20 lat prezydenta, który łączy świecki charakter państwa z akceptacją dla islamu i udaje mu się zrobić z Turcji lokalne mocarstwo. W ostatnim czasie na jego niekorzyść działały wysoka, dwucyfrowa inflacja, trzęsienie ziemi, czy przypadki korupcji w obozie rządzącym.

REKLAMA