Konfederacja ostrzega: Polskie rodziny stracą nawet kilka tysięcy rocznie [VIDEO]

Roman Łazarski, Anna Bryłka Źródło: YouTube / Konfederacja
Roman Łazarski, Anna Bryłka Źródło: YouTube / Konfederacja
REKLAMA

Konfederacja po raz kolejny ostrzega, że polskie rodziny stracą spore sumy na przepisach rozszerzających unijny system handlu emisjami (ETS 2) na budynki mieszkalne i transport.

– ETS 2 ma objąć systemem certyfikowania budownictwo i transport drogowy. System ETS 2 jest elementem Fit for 55, czyli elementem całego „Europejskiego Zielonego Ładu” – mówiła podczas sejmowej konferencja Konfederacji Anna Bryłka.

REKLAMA

– ETS 2 będzie polegał na tym, że kolejne sektory zostaną włączone w system certyfikowania. Najpierw, od 2027 roku będą to budynki komercyjne i transport komercyjny, a od 2029 roku system obejmie również prywatne budownictwo i prywatny transport drogowy – wyjaśniała polityk Ruchu Narodowego.

– System będzie stosowany od dystrybutorów dostarczających paliwa do spalania w domach, do transportu drogowego. Krótko mówiąc, będzie to kolejny zaszyty podatek, podnoszący koszty życia przeciętnemu gospodarstwu domowemu. W zeszłym tygodniu Warsaw Enterprise Institute (WEI) opublikował raport, w którym podliczył, ile ten system będzie kosztował przeciętne gospodarstwo domowe. Według tych wyliczeń wygląda na to, że przeciętne gospodarstwo domowe straci od 1560 zł do 7000 zł rocznie. Cała gospodarka straci od 21 miliardów do 96 miliardów zł rocznie – dodała.

W dodatku, jak tłumaczyła dalej Bryłka, opłaty narzucone Polakom przez Unię, przy zgodzie rządu PiS, mogą się jeszcze zwiększyć.

– W gruncie rzeczy nie idzie tu o żadną troskę o planetę. Chodzi o to, żeby dobrać się do naszych kieszeni na wszystkie możliwe sposoby – stwierdził z kolei Roman Łazarski z Nowej Nadziei Sławomira Mentzena.

REKLAMA