Minister edukacji Szwecji, p. Lotta Edholm, zrezygnowała z wprowadzenia cyfryzacji w przedszkolach oraz dla najmłodszych uczniów.
Plan przygotowany przez podległy ministerstwu Urząd Szkolnictwa zakładał, że szwedzkie dzieci będą najlepsze na świecie w korzystaniu z cyfrowych narzędzi w szkole.
Elektroniczne zabawki edukacyjne i przyrządy naukowe zamierzano wprowadzić w przedszkolach, do których dzieci uczęszczają od pierwszego roku życia, oraz zwiększyć ich znaczenie w młodszych klasach szkół podstawowych.
P. Edholm powołała się na opinie ekspertów z Instytutu Karolinska w Sztokholmie, którzy potwierdzili, że dzieci do dwóch lat w ogóle nie powinny korzystać z tabletów, a najlepszymi dla rozwoju ich mózgu są tradycyjne zabawki.
Zgodnie z rekomendacją WHO dzieci w wieku od dwóch do pięciu lat powinny spędzać przed ekranem najwyżej godzinę dziennie, a z badań wynika, że narzędzia cyfrowe utrudniają dzieciom nabywanie wiedzy.
W szkole Orion w Visby na Gotlandii nauczyciele chcieli, aby najmłodsze dzieci w ogóle nie korzystały z narzędzi cyfrowych, a jedyni z papieru i długopisu. Po interwencji kuratorów z Urzędu Szkolnictwa wycofano się z tego pomysłu.
Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 21-22 (2023) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.
