Donieśli na słynnego polskiego sędziego, bo wystąpił u Mentzena. Polityk komentuje sprawę

Szymon Marciniak, Sławomir Mentzen Źródło: EVEREST, YouTube, collage
Szymon Marciniak, Sławomir Mentzen Źródło: EVEREST, YouTube, collage
REKLAMA

Stowarzyszenie Nigdy Więcej doniosło do UEFA na sędziego Szymona Marciniaka za to, że wziął udział w biznesowej konferencji EVEREST współorganizowanej przez Sławomira Mentzena. Polityk wypowiedział się na ten temat w swoich mediach społecznościowych.

Sędzia Szymon Marciniak to obecnie jeden z najbardziej uznanych arbitrów piłkarskich na świecie. Dość wspomnieć, że był głównym sędzią finału ostatnich Mistrzostw Świata w Katarze, a 10 czerwca ma prowadzić finałowe spotkanie Ligi Mistrzów między Manchesterem City i Interem Mediolan.

REKLAMA

Ostatnio Marciniak był także prelegentem na zamkniętej konferencji EVEREST (bilety kosztowały nawet kilka tysięcy złotych), skierowanej do ludzi biznesu, a współorganizowanej przez Sławomira Mentzena.

Nieważne, że konferencja EVEREST nie miała nic wspólnego z polityką, a znani prelegenci mówili o tym, jak odnieść sukces w biznesie. Donosicielom z Stowarzyszenia Nigdy Więcej przeszkadzał sam fakt, że szef Nowej Nadziei był związany z wydarzeniem.


Pisaliśmy o tym szerzej: Donieśli na sędziego Szymona Marciniaka, bo wystąpił na biznesowej konferencji Mentzena


Mentzen komentuje

„Kiedy organizowałem Everest, liczyłem na duże zainteresowanie, ale tego, że informacja o konferencji biznesowej dotrze aż do UEFA się nie spodziewałem” – pisze Sławomir Mentzen na Twitterze, komentując całą sprawę.

„Nie wiem jak ktoś mógłby pomylić dwie organizowane przeze mnie imprezy – biznesową konferencję Everest oraz coroczną trasę Piwa z Mentzenem, podczas której rozmawiamy o ekonomii, podatkach i polityce” – dodaje polityk.

Mentzen zaznacza, że „od samego początku jasne było dla mnie i pozostałej części zespołu, że Everest nie będzie miał nic wspólnego z polityką i tego się trzymaliśmy”.

„Podczas konferencji nie pojawiały się żadne deklaracje czy agitacje polityczne. Było za to wiele wystąpień ludzi ze świata biznesu, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami i umiejętnościami” – pisze polityk.

Szef Nowej Nadziei stwierdza, że dlatego „donos na Szymona Marciniaka, w którym organizacja Nigdy Więcej oskarża go o wspieranie jakiejkolwiek partii politycznej jest absurdalny”.

„Nigdy nie wyraził żadnego poparcia dla mojej działalności politycznej, a wykluczenie go z sędziowania finału Ligi Mistrzów z tego powodu byłoby głębokim nadużyciem” – napisał polityk.

REKLAMA