Nergal ponownie przed sądem

Adam
Adam "Nergal" Darski/ Fot. Instagram
REKLAMA

W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku w piątek rozpoczął się proces odwoławczy przeciwko członkom zespołu „Behemoth”, w tym jej liderowi Adamowi „Nergalowi” Darskiemu, w sprawie dotyczącej znieważenia polskiego godła. Sąd I instancji w maju ub.r. uniewinnił mężczyzn. Sąd Apelacyjny postanowił wezwać na kolejną rozprawę dwóch biegłych, którzy wydali odmienne opinie w tej sprawie.

W piątek w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku rozpoczął się proces odwoławczy w sprawie dotyczącej znieważenia polskiego godła przez Adama „Nergala” Darskiego, a także dwóch pozostałych oskarżonych: grafika Rafała Wechterowicza oraz prowadzącego stronę internetową i sklep zespołu – Macieja Gruszkę (oskarżeni wyrazili zgodę na publikację danych osobowych – PAP). Oskarżeni nie stawili się w sądzie.

REKLAMA

W maju 2022 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku uniewinnił mężczyzn od zarzucanych im czynów. Zdaniem sądu wzór graficzny znajdujący się na plakacie nie jest wizerunkiem godła polskiego. Jak wskazywał wówczas sąd „przedmiotem publicznego znieważenia opisanego w art. 137 Kodeksu Karnego musi być m.in. godło. Nie zaś twór graficzny, projekt graficzny, nawiązujący czy też podobny do orła. Jak wynika z opinii jednego z biegłych, projekt został przez autora stworzony od podstaw i nie stanowi przerobienia godła RP”.

Zdaniem prokuratury plakat promujący trasę zespołu „Behemoth” pod hasłem „Rzeczpospolita Niewierna”, który odbywał się między 30 września a 10 października 2016 r., znieważył polskie godło. Na plakacie został przedstawiony biały orzeł bez korony. Zamiast niej z głowy ptaka wyrastały diabelskie rogi. W postać orła były wpisane dwa węże oraz czaszki i odwrócony krzyż. Orzeł został umieszczony na czerwonym tle. Nad orłem umieszczono też napis „Rzeczpospolita Niewierna”.

Od wyroku uniewinniającego sądu I instancji apelację wywiódł prokurator. – Zarzuty we wniesionej apelacji dotyczyły i obrazy przepisów prawa materialnego i prawa proceduralnego – mówił prokurator z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Michał Kroplewski.

Wyjaśnił, że dotyczyło to – jego zdaniem – błędnej interpretacji art. 137 Kodeksu Karnego – „Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.

„Sąd (I instancji – PAP) uznał, że wyłącznie takie znieważenie godła może podlegać przepisom ustawy karnej, gdzie jest czynność wykonawcza przeprowadzona wobec godła odpowiadającego załącznikowi do ustawy” – mówił prokurator.

Dodał, że prokuratura domagała się przeprowadzenia konfrontacji pomiędzy biegłymi, którzy wcześniej wydawali opinię w sprawie plakatu.

Sędzia Sądu Apelacyjnego Leszek Mering w piątek poinformował, że sąd zamierza przeprowadzić postępowanie uzupełniające – skonfrontować opinię dwóch biegłych Tomasza Panfila i Janusza Górskiego, którzy wydawali w tej sprawie opinie. – Mamy do czynienie z wypowiedziami odmiennymi (…) Sąd Apelacyjny dostrzega taką potrzebę żeby to jednoznacznie wyjaśnić – mówił sędzia.

Obrońca oskarżonych adwokat Jacek Potulski podkreślił, że sąd mógł uchylić wyrok sądu I instancji lub przeprowadzić postępowanie uzupełniające i po niej podjąć decyzję czy utrzymuje w mocy wyrok czy go uchyla.

Jestem ciekaw, jak będzie wyglądała ta konfrontacja. Co do pracy jednego z biegłych i jego opinii mieliśmy wątpliwości. Naszym zdaniem biegły wypowiadał się na temat techniki graficznej nie mając kompetencji w tym zakresie – mówił adw. Potulski.

Członkowie zespołu „Behemoth” oraz grafik zostali uniewinnieni po raz pierwszy przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w kwietniu 2018 roku. Kilka miesięcy później Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wyrok niższej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Drugi uniewinniający wyrok zapadł w maju 2022 roku również w Sądzie Okręgowym w Gdańsku.

Kolejny termin w Sądzie Apelacyjnym został wyznaczony na 3 sierpnia.

REKLAMA