
Sąd przysięgłych w Wandei skazał 56-letniego księdza tradycjonalistę na dwadzieścia lat więzienia za gwałty i molestowanie seksualne 27 nieletnich. Większość ofiar miała wówczas od 12 do 15 lat. Wyrok zapadł w procesie za zamkniętymi drzwiami.
Pierre de Maillard został skazany na dwadzieścia lat więzienia; a kiedy wyjdzie z więzienia, przez kolejnych dziesięć lat ma pozostawać pod nadzorem. Otrzymałl też dożywotni zakaz pracy z nieletnimi i zakaz pobytu w departamentach Vendée i Charente-Maritime, gdzie wcześniej pełnił posługę i popełnił zakazane czyny.
Skazany jest suspendowanym kapłanem nieuznawanego przez Kościół katolicki Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X (FSSPX). Część gwałtów i molestowań popełnił na dzieciach tych samych rodzin, także w ich domach.
Pierwsze oskarżenia pojawiły się w październiku 2020 r., kiedy ksiądz przebywał już w klasztorze Notre-Dame-du-Rosaire w Saint-Germain-de-Prinçay w Wandei. Trzy miesiące wcześniej złożono przeciwko niemu dwie skargi, ale wkrótce do oskarżeń przyłączyło się w sumie 27 osób. Początkowo ksiądz zaprzeczył gwałtom, ale przyznał, że opanowały go żądze związane z czynami pedofilskimi.
Przeor klasztoru Saint-Germain-de-Prinçay, ojciec Alain Ramé, powiedział, że czuje po wyroku ulgę i jest „zadowolony z tego werdyktu”. Dodał, że w tym przypadku „to nie religia jest kwestionowana, ale kapłan, który użył religii do zaspokojenia swoich nieuporządkowanych namiętności”.
Warto dodać, że w czasie pielgrzymki do Chartres, przełożeni FSSPX prosili pielgrzymów o modlitwę za ofiary, które ucierpiały z powodu aktów pedofilii Pierre’a de Maillarda.
https://twitter.com/ClaireLRoyalist/status/1664889156705681410?s=20
Źródło: Le Parisien