
Po weekendowych zamieszkach skrajnej lewicy w Lipsku minister spraw wewnętrznych RFN Nancy Faeser zapowiedziała, że będzie uważnie przyglądać się lewicowej scenie ekstremistycznej. Bezsensowna przemoc lewicowych ekstremistów podczas zamieszek nie może być niczym usprawiedliwiona, stwierdziła w oświadczeniu.
Każdy, kto rzuca kamieniami, butelkami lub środkami zapalającymi w funkcjonariuszy policji, musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności, podkreśliła.
Federalne i krajowe organy bezpieczeństwa będą nadal uważnie obserwować scenę lewicowych ekstremistów w nadchodzących dniach i tygodniach i będą „konsekwentnie interweniować, jeśli dojdzie do przestępstw lub aktów przemocy” – zapewniła Faeser, cytowana przez portal telewizji ARD.
„Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim policjantom, ale także służbom ratowniczym, za trudną i niebezpieczną operację” – oświadczyła szefowa MSW.
Według policji około 50 funkcjonariuszy zostało rannych podczas zamieszek, zorganizowanych w sobotę w Lipsku przez środowiska radykalnej lewicy. Funkcjonariuszy policji obrzucono kamieniami, butelkami i koktajlami mołotowa.
Lewacka burda w Lipsku. 50 policjantów rannych, 30 lewicowych ekstremistów aresztowanych [VIDEO]