Drakońskie kary za parkowanie. Nawet 450 zł za najechanie na linię

Parking Źródło: Pixabay
Parking / Zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Pixabay
REKLAMA

Nawet 450 zł – tyle może kosztować kierowców najechanie na linię oddzielającą dwa miejsca parkingowe w gdyńskim Centrum Witawa. Nowy operator parkingu podziemnego zmienił bowiem zasady korzystania z niego.

O sprawie donosi lokalny portal trojmiasto.pl. Przestrzega on czytelników, że jeśli pozostawią samochód z kołem, które stoi na linii rozdzielającej miejsca parkingowe, mogą słono zapłacić. Operator parkingu, IT Parking Katowice, zapewnia zaś, że to wynik jego troski o bezpieczeństwo klientów.

REKLAMA

Centrum Witawa pojawiło się na mapie gdyńskiej dzielnicy Witomino w 2002 roku. Przez wiele lat był to największy budynek mieszkalno-usługowo-handlowy w Gdyni.

Mieszkańcy mają jednak zastrzeżenia dotyczące parkingu w centrum handlowym. Wygląda bowiem na to, że płacić trzeba coraz więcej. Wcześniej czas bezpłatnego parkowania wynosił 2h. Obecnie jest to już tylko godzina. Ponadto nowy regulamin przewiduje drakońskie kary, zwane tam „opłatami dodatkowymi”.

Gdynianie nie kryją swoich obiekcji i piszą o nich m.in. w mediach społecznościowych. Niektórzy także zaalarmowali trójmiejski portal.

„Po zmianie operatora parkingu podziemnego w budynku handlowo-usługowo-mieszkalnym w Gdyni Witominie, w którym znajduje się m.in. sklep spożywczy, drogeria, apteka, kiosk, fryzjer, moim zdaniem zaczęło się niczym nieuzasadnione nakładanie opłat dodatkowych na kierowców, którzy wjadą na linię rozdzielającą miejsca postojowe na parkingu, nawet wtedy, gdy jego wypełnienie wynosi ok. 30 proc.” – stwierdziła cytowana przez trojmiasto.pl pani Zofia.

Za takie parkowanie kierowcy mogą zapłacić nawet 450 zł. Jeśli opłata zostanie uiszczona w ciągu 7 dni, wówczas zapłacą 175 zł.

Mieszkańcy zwracaj uwagę, że niektóre miejsca postojowe mają zaledwie 2 metry szerokości, co dla właścicieli szerszych pojazdów niewątpliwie stanowi teraz problem. Co więcej, nie ma też wyznaczonych miejsc dla osób z niepełnosprawnością.

Jak podkreślają, jest natomiast „parkingowy”, który skrupulatnie pilnuje wszelkich uchybień, o czym boleśnie przekonują się kierowcy, znajdując wezwania do zapłaty za wycieraczkami swoich pojazdów.

Centrum wyjaśnia jednak, że zmiana operatora i regulaminu zostały przeprowadzone w trosce o dobro klientów.

„Centrum Witawa przechodzi proces szerokich zmian, m.in otwieramy tam największy w Gdyni plac zabaw dla dzieci, najnowocześniejszą szkole językową, nowe sklepy w formie outletów. Takie działania wymagają również udrożnienia parkingu, by służył on naszym klientom” – podkreślił Konrad Węglewski z agencji reprezentującej Centrum Handlowe Witawa.

„Niestety dotychczasowe praktyki parkujących auta na terenie parkingu oraz omijanie przepisów zmusiły nas do wprowadzenia takiego zapisu do regulaminu. Każdy przypadek naruszenia tego zapisu jest sprawdzany, a firma zarządzająca parkingiem dysponuje pełną dokumentacją zdjęciową tego zdarzenia, przez okres przejściowy zwracano klientom uwagę na ten fakt, poza regulaminem zostały też zamieszczone specjalne dodatkowe tablice z tą informacją” – dodał.

Jak podkreślił, do tej pory zarządca parkingu przejrzał wszystkie przypadki nałożenia kary. W jego ocenie każda z nich była zasadna.

REKLAMA