Sir Ivan Menezes, prezes największej spółki alkoholowej w Wielkiej Brytanii oraz jednej z największych na świecie, nie żyje. To barwna postać o ciekawym życiorysie. Przed śmiercią król Karol III zdążył pasować go na rycerza.
Posiadał obywatelstwa Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Indii, był autorem jednego z najbardziej znanych haseł reklamowych i prezesem jednej z największych firm alkoholowych świata. W wieku 63 lat zmarł sir Ivan Menezes.
Do jego firmy należało ponad 200 marek alkoholi, które dystrybuowano do 180 państw. W rękach Menezesa były m.in. piwo Guiness i whisky Johnny Walker. To właśnie Menezes wymyślił hasło „Keep walking”.
„To niezwykle smutny dzień. Ivan był niepodważalnie jednym z największych liderów swojego pokolenia” – napisał w specjalnym komunikacie członek zarządu Diageo Javier Ferran.
„Widziałem jego niesamowite poświęcenie naszym pracownikom i budowaniu kultury firmy, która pozwalała im się rozwijać. Inwestował swój czas i energię w ludzi na każdym stanowisku i dostrzegał w nich potencjał, którego inni nie widzieli” – dodał.
Media informują, że biznesmen zmarł „po krótkiej chorobie”. Menezes miał dwójkę dzieci, a w styczniu król Karol III pasował go na rycerza, tym samym nadając mu szlachectwo.