
Podczas konwencji Partii Republikańskiej w stanie Georgia miliarder i były prezydent Donald Trump stwierdził, że jest jedyną osobą, która może powstrzymać wybuch III wojny światowej.
Donald Trump uważa, że gdy zrealizują się najgorsze scenariusze, to państwa zaangażowane w konflikt na Ukrainie nie zawahają się użyć broni atomowej.
– Jestem jedynym kandydatem, który może złożyć tę obietnicę. Zapobiegnę III wojnie światowej. To nie będzie konwencjonalna wojna z czołgami jeżdżącymi tam i z powrotem. To będzie wojna nuklearna. To będzie być może zniszczenie całego świata. Zapobiegnę temu. Nikt inny nie może tego powiedzieć – powiedział były prezydent i miliarder do wyborców.
Trump stwierdził także, że Joe Biden rozbraja USA, wysyłając amerykańską broń Ukraińcom.
– Ukraina ma naszą amunicję, całą. (…) Potrzebuję Gabinetu Owalnego, żeby to zrobić… Trudno sobie wyobrazić, że obecna sytuacja może jeszcze trochę potrwać – powiedział były prezydent.
Trump z zarzutami
Były prezydent USA Donald Trump został we wtorek formalnie postawiony w stan oskarżenia w sądzie federalnym w Miami w związku zarzutami przetrzymywania tajnych dokumentów po opuszczeniu Białego Domu. Trump usłyszał 37 zarzutów dotyczących umyślnego przetrzymywania tajemnic dotyczących bezpieczeństwa narodowego, zmowy i utrudniania śledztwa. Nie przyznał się do winy.
Pisaliśmy o tym szerzej: