Nie żyje 19-letnia reprezentantka kraju. Zginęła podczas ataku nożownika [FOTO/VIDEO]

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Tragiczne wieści z Wysp Brytyjskich. Nie żyje 19-letnia Grace Kumar, reprezentantka Anglii w hokeju na trawie w grupach młodzieżowych. Zawodniczka została zabita we wtorek przez nożownika w Nottingham.

We wtorek 13 czerwca w Nottingham wczesnym rankiem doszło do wielkiej tragedii. Tuż po godz. 4. przypadkowa osoba znalazła na ulicy dwa ciała ze śladami licznych dźgnięć nożem. Później poinformowano, że ofiary to dwójka 19-letnich studentów Uniwersytetu w Nottingham – Barnaby Webber i Grace O’Malley-Kumar.

REKLAMA

Jakiś czas później domniemany sprawca próbował się włamać do znajdującego się nieco ponad 3 km od miejsca tamtej zbrodni schroniska dla bezdomnych i potrzebujących opieki, a następnie na sąsiedniej ulicy śmiertelnie dźgnął 65-letniego mężczyznę, któremu ukradł furgonetkę. Zabitym był Ian Coates, woźny ze szkoły podstawowej, który właśnie miał jechać nią do pracy.

O godz. 5:25 sprawca usiłował rozjechać tym samochodem troje przechodniów, z których jeden znajduje się w stanie ciężkim. Kilka minut później, gdy mężczyzna wyszedł z furgonetki uzbrojony w nóż, policja użyła paralizatora i zatrzymała go.

Furgonetka wjechała w przechodniów, zabijając kilku z nich. „Szokujący incydent” [VIDEO]

Grace Kumar chciała pójść w ślady swoich rodziców i zostać lekarzem. Oprócz tego pasjonowała się także sportem – spełniała się w tej dziedzinie jako hokeistka na trawie. 19-latka występowała w drużynie Southgate w Londynie. Grała w reprezentacji od lat 16 do 18.

Po śmierci dziewczyny jej rodzina wydała oświadczenie. „Grace była uwielbianą córką i siostrą; była naprawdę cudowną i piękną młodą damą” – czytamy.

„Grace była szczęśliwą osobą. Zaspokajała swoje ambicje, studiując medycynę, jednocześnie grając w hokeja na trawie na najwyższym poziomie uniwersyteckim. Jesteśmy zdruzgotani” – dodano.

W czwartek w Nottingham odbyła się manifestacja, której celem było uczczenie pamięci ofiar zabójcy.

– Nie noście nienawiści w swoich sercach, módlcie się za moją córeczkę – mówiła m.in. podczas manifestacji matka zabitej 19-latki.

W tym dniu policyjni detektywi dostali także dodatkowe 36 godzin na przesłuchanie podejrzanego o zabicie w Nottingham w środkowej Anglii trzech osób i usiłowanie zabójstwa trzech kolejnych. Policja potwierdziła, że podejrzany jest byłym studentem tamtejszego uniwersytetu.

Nadal nie wiadomo, jakie motywy kierowały domniemanym sprawcą. Jak informowały media, jest on 31-letnim imigrantem z jednego z krajów zachodniej Afryki, od dawna legalnie mieszkającym w Wielkiej Brytanii, choć niemającym brytyjskiego obywatelstwa.

Policja informując o tym, że podejrzany był w przeszłości studentem Uniwersytetu w Nottingham, zaznaczyła, że nie uważa, by to miało jakiś związek z zabójstwami dwójki studentów. Jak się uważa, podejrzany nie miał żadnej kartoteki kryminalnej ani nie był znany służbom bezpieczeństwa, choć ma na koncie historię problemów psychicznych.

REKLAMA