W mediach społecznościowych PO dostało znowu biegunki

Donald Tusk
Donald Tusk. / Foto: PAP
REKLAMA

Platforma stara się odtworzyć „falę” i powtórzyć „efekt” swojego marszu z Warszawy. Tym razem Donald Tusk wystąpił w Poznaniu. Wielkich tłumów nie było, choć ludzi sporo. Wyraźnie pobudzony „serialami TVP” o swojej polityce wschodniej i rzeczywiście niezbyt udanym „resecie” z Rosją, Tusk coraz mniej waży słowa.

W Poznaniu można było usłyszeć, że „dzisiaj władza to są seryjni zabójcy kobiet; chcemy żyć w kraju, gdzie nie trzeba być herosem, by ratować życie kobiety. Chcemy żyć w kraju, gdzie nie trzeba być herosem czy ryzykować więzieniem, by ratować życie kobiety w szpitalu”.

REKLAMA

Wykorzystywanie śmierci, prawdopodobnie z powodu sepsy, ciężarnej matki do polityki, jest wyjątkowo paskudne. Wmawianie, że stoi za tym poprawka ustawy chroniąca życie to już nawet nie obłuda, ale bezczelność.

Wiec lidera PO Donalda Tuska odbył się na poznańskim placu Wolności. Lider Platformy był za aborcją, ale i za in vitro, uwodził feministki spod znaku błyskawicy i wyborców lewicy, ale niestety i sam całkowicie już zszedł na pozycje lewicowe.

Tusk straszył, że spotkania, które PO przygotowuje na Dolnym Śląsku, mają być „atakowane przez bojówki przygotowane przez Jarosława Kaczyńskiego”. Dodał, że „w Poznaniu, w Wielkopolsce, wszędzie gdzie są uczciwi, przyzwoici ludzie, pracujemy – w PiS-ie załatwiają pracę, stanowiska, fuchy”, na co tłum odpowiedział skandowaniem epitetu „złodzieje”. Najwidoczniej o np. Sławku Nowaku już zapomnieli… Problem w tym, że aktywiści tej formacji nigdy do najuczciwszych nie należeli i ich obecne „oburzanko” to raczej chęć odbicia kasy i synekur.

Sam Tusk zaznaczył, że ten okrzyk złości jest uzasadniony, bo „takiego złodziejstwa jak teraz świat dotąd nie widział”. „Oni inaczej niż tu w Wielkopolsce wy wszyscy naprawdę zapomnieli czym jest praca” – kokietował obecnych. Niestety, świat widział i większe afery…

Milo brzmiały połajanki PiS za ściąganie do Polski imigrantów z krajów islamskich. Tusk podał nawet liczbę 120 tysięcy. Tymczasem Europa chce nam dać podobno tylko nie całe 2 tysiące. Czy jednak łajanie przez Tuska PiS-u oznacza, że sam więcej imigrantów by nie wpuścił? Raczej będzie odwrotnie. Kiedy Donald Tusk gada, to tylko gada…


Źródło: PAP

REKLAMA