Zamach w Izraelu. Cztery osoby nie żyją

Siły Obronne Izraela.
Siły Obronne Izraela. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP/EPA
REKLAMA

Siły Obronne Izraela (IDF) przekazały we wtorek, że w pobliżu osiedla Eli na Zachodnim Brzegu doszło strzelaniny, w wyniku której zginęło czterech Izraelczyków. Służby medyczne informują o rannych, z których jedna znajduje się w stanie krytycznym. Obaj zamachowcy zostali zabici.

Jeden z terrorystów został zabity przez dwóch izraelskich cywilów na stacji benzynowej, gdzie doszło do ataku.

REKLAMA

Drugi podejrzany, któremu udało się uciec samochodem, został zastrzelony w trakcie pościgu, kiedy funkcjonariusze Szin Betu, który jest odpowiedzialny za kontrwywiad i bezpieczeństwo wewnętrzne oraz członkowie elitarnej jednostki antyterrorystycznej odnaleźli samochód, który drugi terrorysta ukradł ze stacji benzynowej, a także znaleźli karabin szturmowy użyty w ataku. Chwilę później podejrzany został zlokalizowany w taksówce w mieście Tubas i zabity. „Podczas próby aresztowania podejrzany próbował uciec z pojazdu i został postrzelony i zneutralizowany przez siły” – podał Szin Bet.

Ze wstępnego dochodzenia wynika, że dwaj terroryści przyjechali czarnym Chevroletem do osiedla i zastrzelili strażnika. Następnie udali się na stację benzynową, gdzie jeden z nich oddał strzały do dwóch przechodniów, zabijając ich na miejscu. Wszedł później do restauracji na terenie stacji i oddał serię strzałów – przekazał portal i24.

Dudu Israeli, członek organizacji ratowników medycznych Rescue Without Borders, który był na stacji benzynowej w momencie ataku, powiedział: „Byłem przy wejściu na stację benzynową i usłyszałem strzały, zauważyliśmy terrorystów, jeden uciekł, a drugi został wyeliminowany”.

Natychmiast po tym przeprowadził akcję ratowniczą, która obejmowała m.in. zatrzymanie krwawienia do czasu przybycia karetek pogotowia.

Premier Benjamina Netanjahu powiedział: w ostatnich miesiącach udowodniliśmy już, że rozliczamy się ze wszystkimi mordercami, bez wyjątku. Ci, którzy nas zaatakowali, są albo w grobie, albo w więzieniu, i tak też będzie w tym przypadku.

„Chciałbym przypomnieć wszystkim, którzy chcą nam zaszkodzić: wszystkie opcje są możliwe. Będziemy nadal walczyć z terroryzmem z pełną siłą i pokonamy go” dodał Netanjahu.

(PAP)

REKLAMA