Katargate. Włoski poseł-komunista do PE przesłuchiwany przez śledczych z Belgii

Cozzolino screen strony posła w PE
REKLAMA

Tym razem w kręgu podejrzanych o korupcję w PE znalazł się włoski eurodeputowany Andrea Cozzolino. Temu 60-letniemu eurodeputowanego z grupy socjalistów, Parlament Europejski uchylił w lutym immunitet i został aresztowany cztery miesiące temu we Włoszech.

Od tego czasu znajdował się pod nadzorem policyjnym i czekał na zatwierdzenie europejskiego nakazu aresztowania. Wydaje się, że jego adwokaci dogadali się jednak ze śledczymi w Belgii i Cozzolino przestał kwestionować wydany w Belgii nakaz aresztowania.

REKLAMA

„Samodzielnie udał się do Belgii w poniedziałek, aby odpowiedzieć na pytania śledczych” _ oznajmił dziś Eric Van Duyse, rzecznik prokuratury federalnej Belgii. Został „przesłuchany krótko” pod koniec dnia i według tego samego źródła będzie ponownie przesłuchiwany w najbliższym czasie.

Po przesłuchaniu, zostanie mu postawiony ewentualny akt oskarżenia przez sędziego śledczego. Ten ostatni został jednak właśnie zmieniony. Michel Claise, sędzia, który prowadził sprawę od roku, zdecydował w poniedziałek wieczorem, że zrzeknie się jej „na wszelki wypadek z powodu możliwego konfliktu interesów”.

Według belgijskich mediów najstarszy syn Michela Claise’a jest powiązany w spółce z synem belgijskiego europosła, którego nazwisko też padło w śledztwie dotyczącym korupcji w PE. Robi się nam „ośmiornica”?

Przypomnijmy, że prokuratura belgijska prowadzi śledztwo w sprawie łapówek wręczanych europosłom za decyzje polityczne PE korzystne przede wszystkim dla Kataru i Maroka. Równie uprawdopodobniony jest też podobny lobbing ze strony Rosji. Na razie sześciu podejrzanych zostało oskarżonych o korupcję, pranie brudnych pieniędzy i udział w organizacji przestępczej, w tym dwóch socjalistycznych europosłów, Greczynka Eva Kaili i Belg Marc Tarabella.

Teraz przyszła pora na Andreę Cozzolino, włoskiego komunistę. Rzecz jasna oficjalnie wykluczono go z grupy Socjalistów i Demokratów w Parlamencie. Jest podejrzany o otrzymywanie pieniędzy na promowanie interesów Maroka.

Źródło: AFP

REKLAMA