Śmierć 27-letniej Anastazji. Policja dysponuje nagraniem. Potwierdza TĘ informację

Anastazja Rubińska nie żyje
Anastazja Rubińska nie żyje / Foto: screen YouTube
REKLAMA

Grecka policja dysponuje nagraniem potwierdzającym zeznania współlokatora 32-letniego Banglijczyka, który jest głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa Anastazji na wyspie Kos; materiał wideo dowodzi, że Polka wyszła z domu wspólnie z mężczyzną z Bangladeszu – ujawnił w czwartek grecki publiczny nadawca radiowo-telewizyjny ERT.

Jak podkreślono, stanowi to krok naprzód w śledztwie dotyczącym śmierci 27-letniej Polki, ponieważ nagranie wyklucza hipotezę, że do zbrodni doszło w domu zamieszkiwanym przez imigrantów z Azji. Na podstawie nowych doniesień można przypuszczać, że Anastazja prawdopodobnie została zamordowana w miejscu, w którym znaleziono jej ciało – czytamy na portalu ERT.

REKLAMA

Pochodzący z Pakistanu współlokator podejrzanego o morderstwo Polki na Kos Banglijczyka zmienił w środę zeznania. Mężczyzna przyznał, że po powrocie do domu zastał w nim współlokatora i dziewczynę, którzy pili piwo. Następnie około godz. 23 usłyszał, jak odjeżdżają oni wspólnie na motocyklu.

PRZERAŻAJĄCE! Tu rozegrał się horror 27-letniej Anastazji? Prawdopodobnie tak wygląda miejsce śmierci Polki [GALERIA FOTO]

Anastazja zaginęła w poniedziałek 12 czerwca na greckiej wyspie Kos, gdzie pracowała w jednym z hoteli. W niedzielę greckie media poinformowały, że znaleziono ciało 27-letniej Polki. Na zwłoki natrafiono około godz. 19 czasu lokalnego ok. kilometra od domu Banglijczyka zatrzymanego wcześniej przez policję i 500 metrów od miejsca, w którym w sobotę znaleziono telefon komórkowy Polki.

Przeprowadzona w poniedziałek późnym wieczorem na wyspie Rodos sekcja zwłok Anastazji potwierdziła śmierć przez uduszenie. Lekarze podkreślili jednak, że ciało było w stanie zaawansowanego rozkładu, co znacznie utrudniało badania.

Niepokojące nagranie. Kamery uchwyciły 27-letnią Anastazję kilka godzin przed zaginięciem [VIDEO]

REKLAMA