Izraelski rząd zatwierdził budowę 5700 dodatkowych mieszkań dla żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu Jordanu, pomimo nacisków ze strony USA o rezygnację z tych planów – podał Reuters.
Plany budowy jednostek mieszkaniowych w różnych obszarach Zachodniego Brzegu zostały zatwierdzone przez izraelską Najwyższą Radę Planowania. Przywództwo osadników żydowskich pochwaliło tę decyzję.
Reuters przypomina, że większość krajów uważa osiedla zbudowane na terenach zajętych przez Izrael podczas wojny na Bliskim Wschodzie w 1967 roku za nielegalne. Ich obecność jest jedną z fundamentalnych kwestii w konflikcie izraelsko-palestyńskim.
Palestyńczycy dążą do ustanowienia niepodległego państwa na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy ze Wschodnią Jerozolimą jako stolicą. Z kolei izraelscy osadnicy powołują się na żydowskie historyczne powiązania z tą ziemią.
Od objęcia urzędu w styczniu koalicja premiera Benjamina Netanjahu zatwierdziła budowę ponad 7000 nowych mieszkań.
– Izraelski rząd popycha nas w bezprecedensowym tempie w kierunku pełnej aneksji Zachodniego Brzegu – oświadczyła organizacja Peace Now, zajmująca się monitorowaniem izraelskiego osadnictwa w Palestynie.
Na wstrzymanie izraelskiego osadnictwa na ziemiach palestyńskich naciskają władze USA, które uważają je za przeszkodę na drodze do trwałego pokoju Izraela z Palestyńczykami. Kilka dni temu także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał Izrael do wstrzymania i cofnięcia decyzji o rozbudowie żydowskich osiedli.
