Zełenski o ofiarach wojny: Przepraszam za takie słowa, ale to fakt

Wołodymyr Zełenski Źródło: EPA/LOUISE DELMOTTE / POOL Dostawca: PAP/EPA.
Wołodymyr Zełenski Źródło: EPA/LOUISE DELMOTTE / POOL Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski twierdzi, że z powodu trwających działań wojennych nie da się określić dokładnej liczby ofiar wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Zełenski nie potrafi określić, jaka jest liczba ofiar wojennych, jednak jest przekonany, że armia rosyjska ponosi większe straty w ludziach niż ukraińska.

REKLAMA

– Nie mogę mówić o konkretnych liczbach – powiedział ukraiński przywódca w rozmowie z hiszpańskim „El Mundo”. – Mogę powiedzieć, że w Rosji jest znacznie więcej strat – stwierdził.

Zełenski przyznał, że nie jest także w stanie podać liczby cywilów, którzy zginęli z powodu wojny.

– Nie wiemy, czy podane przez nich [Rosjan – przyp. red.] informacje są prawdziwe. Do końca wojny nie dowiemy się, co się stało. Ile osób jest pochowanych w Mariupolu? Przepraszam za takie słowa, ale to fakt. Nie wiemy. Nie wiemy tego również o wsiach Donbasu. Jesteśmy ślepi we wszystkich miejscach, gdzie jest Rosja. Ale już widzieliśmy, co Rosjanie robili, na przykład, kiedy wyzwalaliśmy Kijów. Bucza, Irpin, Borodianka… Wciąż znajdujemy groby – stwierdził ukraiński prezydent.

– Pytanie dotyczy nie tylko tego, ile mamy ofiar śmiertelnych, ale także tego, ile istnień ludzkich zdołaliśmy ochronić. Mnie interesuje ta liczba – podsumował polityk.

Przy okazji warto przypomnieć, że Polacy też nie wiedzą do końca jaka jest liczba ofiar ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu, bo Ukraina nie pozwala na ekshumacje i godne pochowanie ofiar tej okrutnej zbrodni.

REKLAMA