Zamieszki we Francji. Macron znalazł „remedium”. Chce blokować media społecznościowe

Zdjęcie ilustracyjne Emmanuel Macron i Facepalm / Foto: Pexels/PAP/EPA (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne Emmanuel Macron i Facepalm / Foto: Pexels/PAP/EPA (kolaż)
REKLAMA

Prezydent Emmanuel Macron zaproponował blokowanie mediów społecznościowych podczas zamieszek na przedmieściach miast we Francji, wskazując, że uczestnicy zamieszek komunikują się za ich pomocą i umawiają na akty przemocy.

Prezydent Macron zaproponował blokowanie mediów społecznościowych podczas spotkania z merami miast we wtorek.

REKLAMA

Platformy mediów społecznościowych usunęły już kilka tysięcy nielegalnych treści i kilkaset kont podczas zamieszek – poinformował Senat minister ds. transformacji cyfrowej Jean-Noel Barrot.

Platformy zostały upomniane przez francuski rząd o ich „obowiązkach usuwania treści zachęcających do przemocy”. Minister zaproponował senatorom powołanie grupy roboczej ds. kontrolowania treści w mediach społecznościowych.

Propozycja prezydenta wywołała jednak sprzeciw opozycji, oskarżającej obóz prezydencji o cenzurę. Z kolei rzecznik rządu Olivier Veran bronił w środę pomysłu głowy państwa.

– Można zawieszać pewne funkcje mediów społecznościowych, np. geolokalizację, która pozwala młodym ludziom gromadzić się w miejscach pożarów w przestrzeni publicznej – wskazał Veran.

REKLAMA