Korwin-Mikke OSTRO: Jeśli ZDECHNIE to bardzo dobrze! Jednego IDIOTĘ mniej

Paweł Basiukiewicz, Janusz Korwin-Mikke Źródło: Polsat News, TikTok, collage
Paweł Basiukiewicz, Janusz Korwin-Mikke Źródło: Polsat News, TikTok, collage
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke, założyciel „Najwyższego Czasu!” i współzałożyciel Konfederacji, oraz dr Paweł Basiukiewicz, lekarze elektrokardiolog, opowiadają się za likwidacją recept.

Minister zdrowia w rząd PiS-u, Adam Niedzielski, zapowiedział, że wprowadzi ograniczenia w wydawaniu elektronicznych recept.

REKLAMA

Na te zapowiedzi zareagował dr Paweł Basiukiewicz – lekarz znany ze swojego wolnościowego i zdroworozsądkowego podejścia w czasie pandemii Covid-19.

„Recepty lekarskie należy po prostu zlikwidować. Dorosły człowiek może kupić chleb, nóż, wódkę, wybielacz i ług sodowy, powinien móc także sobie kupić leki na nadciśnienie albo chorobę wieńcową” – napisał na Twitterze medyk.

To oczywiście jak najbardziej słuszny z wolnościowego punktu widzenia postulat. „Ludzie nie są bydłem, które należy pilnować, żeby sobie krzywdy nie zrobiło” – dodał lekarz.

Tweeta lekarza skomentował za pośrednictwem Facebooka Janusz Korwin-Mikke. Poseł Konfederacji przyznał Basiukiewiczowi rację i stwierdził, że obecnie czuje się w Polsce jak niewolnik.

„Ja się czuję niewolnikiem, w aptece nie wolno mi nawet sprzedać lekarstwa bez recepty! Ja, dorosły człowiek, nie mogę kupić lekarstwa bez recepty. Państwo ma mnie za idiotę, który wykupi całą półkę lekarstw i je połknie?! Państwo opiekuńcze traktuje obywatela jak małe dziecko. A jeśli ktoś pójdzie do apteki i zje tę półkę lekarstw i zdechnie, to bardzo dobrze! Jednego idiotę mniej” – napisał prawicowiec.

REKLAMA