Media piszą o „pięciu Niemcach” zatrzymanych za gwałt na 18-latce w Hiszpanii. Zgadza się, ale nie do końca…

Hiszpańska policja
Hiszpańska policja. Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Kevin.B, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Sędzia sądu śledczego w Palma zdecydował o tymczasowym aresztowaniu w sobotę wieczorem pięciu z sześciu „turystów niemieckich” w wieku od 21 do 23 lat, zatrzymanych pod zarzutem zbiorowego gwałtu na 18-letniej Niemce w jednym z hoteli na Playa de Palma na Majorce.

Według źródeł sądowych, na które powołują się media młoda kobieta przebywała na Majorce na wakacjach z kilkoma swoimi koleżankami. Wyspa jest chętnie odwiedzana przez turystów niemieckich.

REKLAMA

W minioną środę poznała jednego ze swoich „rodaków”, rozmawiała z nim w restauracji przy plaży, pili alkohol. Później para poszła do pokoju hotelowego, gdzie zatrzymał się Niemiec wraz ze swoimi przyjaciółmi. Podczas zbliżenia, do którego doszło za zgodą kobiety, do pokoju weszło pięciu kolegów mężczyzny.

Zgodnie z opublikowanym w sobotę raportem policji czterech z nich zmusiło dziewczynę do stosunków seksualnych wbrew jej woli, a jeden nagrywał zdarzenie telefonem komórkowym. Po powrocie do swojego hotelu dziewczyna powiadomiła policje, która zatrzymała wszystkich zamieszanych w zbiorowy gwałt. Policja skonfiskowała telefon z nagraniem stanowiącym dowód w postępowaniu karnym. Wezwana przez funkcjonariuszy karetka pogotowia zabrała poszkodowaną do szpitala.

Wszystko się zgadza, z tym, że ani PAP, ani inne media jakoś nie podały drobnego szczegółu, że cała szóstka turystów z niemieckimi paszportami miała pochodzenie tureckie.

 

Źródło: PAP

REKLAMA