Żukowska do Korwin-Mikkego: Jesteś popie***. JKM: Nie jesteśmy na „Ty”

Anna Maria Żukowska, Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP, collage
Anna Maria Żukowska, Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP, collage
REKLAMA

„Jesteś popie**olony. Pozdrawiam” – napisała Januszowi Korwin-Mikkemu posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Czym prawicowiec aż tak rozwścieczył lewicową polityk, że puściły jej nerwy?

Janusz Korwin-Mikke znów poruszył ostatnio temat, w którym lubi wzbudzać kontrowersje. Chodzi oczywiście o kobiety. W internetowej wymianie zdań z posłanką PO-KO, Kingą Gajewską, polityk napisał, że estrogeny nie pozwalają jej zrozumieć tekstu.

REKLAMA

„Posłanki PiSu często bronią niesłusznych ustaw, ale nigdy nie plotą bzdur, jak Lewicówki. Dlaczego? Sprawdziłem: są średnio o 9 lat starsze! Mniej estrogenów! WCzc.Kinga Gajewska (PO) ma 3 dzieci: 4,3 i 2 lata. Nie ma sensu Jej cokolwiek tłumaczyć. Za kilka lat sama zrozumie…” – dopisał.

W kolejnym wpisie założyciel Najwyższego Czasu! i współzałożyciel Konfederacji dodał:

„Estrogeny powodują, że kobiety są powabne – ale też dopasowują umysł kobiety do poziomu dziecka. Po godzinie paplaniny dziecka mężczyznę niemal trafia szlag – a kobieta jest zachwycona, że takie mądre. I tak jest dobrze, tak powinno być; ktoś z dzieckiem musi przecież gaworzyć!?”.

Te wpisy wytrącił z równowagi polityk Lewicy – Annę Marię Żukowską. Posłanka napisała pod wpisem Janusza Korwin-Mikkego: „Jesteś pop**olony. Pozdrawiam”.

W odpowiedzi konfederata zarzucił lewicowej polityk „prostactwo” i przypomniał, że nie są „na Ty”.

„Donosy to Wasza domena, wiec zostawię je Wam i daruję sobie Komisję Etyki. Pragnę tylko zauważyć, że ja z Panią nie jestem na Ty, więc jeśli już musi Pani uzewnętrzniać swoje prostactwo i brak wychowania, to proszę to robić do kolegów i koleżanek z klubu Lewicy. Pozdrawiam!” – czytamy w odpowiedzi prawicowca.

REKLAMA