Plażowiczka przerwała Mszę. Wyrwała księdzu mikrofon i przewróciła kościelnego

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Kiekrz w Wielkopolsce. Pijana plażowiczka zakłóciła Mszę Świętą. Kobieta wyrwała księdzu mikrofon i przewróciła kościelnego niosącego tacę. Starszy mężczyzna potrzebował pomocy kardiologa.

Kiekrz to miejscowość w Wielkopolsce położona nad jednym z większych naturalnych zbiorników wodnych w okolicy Poznania – Jęzorem Kierskim.

REKLAMA

Jezioro przyciąga turystów, którzy często zostawiają samochody na parkingu przy kościele. Parking ten przeznaczony jest jednak dla wiernych. Stoi tam nawet specjalna tablica informacyjna.

Tak właśnie uczyniła kobieta, która zaparkowała swój pojazd przed świątynią, choć nie zamierzała brać udziału w Mszy Świętej.

Gdy plażowiczka wróciła do samochodu, trwało nabożeństwo, a jej auto było zablokowane. Kobieta wściekła się, że nie może wyjechać.

Turystka wtargnęła do kościoła i wyrwała mikrofon kapłanowi, by zażądać od zgromadzonych wiernych przeparkowania aut. Przewróciła także kościelnego z tacą, który był starszym człowiekiem i potrzebował po tym zdarzeniu interwencji kardiologa.

Internauci, którzy byli świadkami tego zdarzenia, twierdzą, że plażowiczka była pijana.

– Wtargnęła do środka świątyni i popchnęła kościelnego z tacą. Starszy pan został przewrócony. Pani wyrwała księdzu mikrofon, by samochody blokujące jej pojazd, stojący na prywatnym kościelnym parkingu, odjechały — opisuje czytelniczka portalu epoznan.pl.

– Brak szacunku do starszego człowieka. Pani rozsypała mu tacę. Został zbadany po tym zdarzeniu przez miejscowego kardiologa — relacjonuje kobieta, nawiązując do przewrócenia kościelnego.

Bulwersującą sprawą zajmuje się już policja. Kobiecie, która wtargnęła do świątyni grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

56 proc. Polaków uważa się za osoby religijne [SONDAŻ]

REKLAMA