Syn Mariana Banasia startuje z list Konfederacji. Oto jego trzy cele [VIDEO]

Jakub Banaś podczas konferencji Konfederacji Źródło: YouTube
Jakub Banaś podczas konferencji Konfederacji Źródło: YouTube
REKLAMA

„Idziemy rozliczyć bandę czworga!” – pisze w swoich mediach społecznościowych Konfederacja, informując, że Jakub Banaś wystartuje z drugiego miejsca warszawskiej listy tego ugrupowania.

Konfederacja ogłosiła, że Jakub Banaś, społeczny doradca NIK oraz syn prezesa tej instytucji Mariana Banasia, będzie kandydował do Sejmu z drugiego miejsca warszawskiej listy tego ugrupowania.

REKLAMA

„Cieszę się, że mogę ogłosić, że Jakub Banaś wstąpił do Nowej Nadziei i będzie kandydował z drugiego miejsca na liście warszawskiej. Powodzenia Kuba!” – napisał na Twitterze Sławomir Mentzen, który sam kandyduje z pierwszego miejsca tej listy.

„Mam nadzieję, że kończy to bzdurne dywagacje o naszej koalicji z PiS” – dodał prezes Nowej Nadziei.

„Kandydatura Jakuba Banasia👍 to nie przypadek, a logiczna konsekwencja – posłowie @KONFEDERACJA_🇵🇱 jako jedyni w Sejmie nigdy nie przyłączyli się do nagonki na szefa NIK Mariana Banasia i zwracali uwagę na rolę Najwyższej Izby Kontroli jako ostatniego bastionu niezależności w państwie PiS-u” – napisał w swoich mediach społecznościowych Grzegorz Braun.

Trzy cele Jakuba Banasia

Jakub Banaś ma trzy cele, które chce zrealizować w Sejmie. Pierwszym z nich jest wprowadzenie Ustawy Wilczka 2.0.

– Po to, żeby państwo było silne, sprawne i efektywne. Żeby to było państwo minimum, które działa dobrze oraz buduje i chroni to, co naprawdę istotne, czyli wolny rynek – mówi kandydat Konfederacji na posła.

— Drugi, to jak Sławek wspomniał, to rozliczanie PiSu. Bo to formacja, która kradnie, korumpuje i kłamie i to na skalę przemysłową – stwierdził.

Trzecim celem Jakuba Banasia jest nadanie NIK-owi nowych uprawnień. – Tym narzędziem powinny być uprawnienia prokuratorskie, na podobnej zasadzie jak ma Instytut Pamięci Narodowej – mówi obecny społeczny doradca NIK.

REKLAMA