Surowe przepisy korzystania z plaż. Za TO płaci się najwięcej

Na plaży. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Na plaży. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Nieprzestrzeganie ogólnych i lokalnych przepisów dotyczących korzystania z plaż często wiąże się z wysokimi karami grzywny. Hiszpańskie media wymieniają wykroczenia najczęściej popełniane przez turystów w lecie, jak kąpanie się w morzu przy czerwonej fladze, za co grozi grzywna od 100 do 3 tys. euro.

Na wielu plażach w Barcelonie, Andaluzji, Kantabrii, Walencji i Wysp Kanaryjskich obowiązuje zakaz palenia papierosów. Za jego nieprzestrzeganie grozi tam grzywna od 30 do 450 euro.

REKLAMA

Nie wolno też zajmować miejsca na plaży przez rozłożenie parasola lub pozostawienie rzeczy podczas nieobecności plażowicza, na znanej plaży Cullera w Walencji grozi za to grzywna do 3 tys. euro.

Warto dowiedzieć się, czy na plażę można zabrać psa, co jest regulowane przez rządy regionalne i urzędy miejskie. Kara grzywny może sięgać w takim wypadku od 90 do 1500 euro.

Najczęściej zakazane jest biwakowanie na plażach pod karą od 40 do 150 euro za każdy nielegalnie zajęty metr kwadratowy. W Murcji kara grzywny może sięgać nawet 1500 euro. Za robienie grilla na plaży bez zezwolenia można zapłacić do 3 tys. euro.

Granie w piłkę czy w badmintona na zatłoczonej plaży czy grupowe picie alkoholu może kosztować od 1 tys. do 3 tys. euro.

Inny zakaz dotyczy używania szamponu i żelu pod plażowymi prysznicami. W tym przypadku kara może wynieść 750 euro.

Nie zezwala się na hałasowanie i włączanie muzyki powyżej 45 decybeli pod karą do 700 euro.

W Vigo zabronione jest załatwianie potrzeb fizjologicznych w morzu lub na plaży. Za siusianie do wody można zapłacić 750 euro. To najbardziej dyskusyjny zakaz, gdyż wielu pyta, jak to wykroczenie można udowodnić.

REKLAMA