Sensacyjne doniesienia. Fernando Santos porzuci reprezentację Polski i ucieknie do Arabii Saudyjskiej? „Niech Bóg ma w opiece kibiców”

Robert Lewandowski i Fernando Santos.
Robert Lewandowski i Fernando Santos. / Fot. PAP
REKLAMA

Czyżby miało dojść do nieoczekiwanej zmiany na stanowisku selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski? Media w Arabii Saudyjskiej donoszą, że prowadzący nasza kadrę Fernando Santos zostanie trenerem klubu Al Shabab. „Pozostaje podpisanie kontraktu i oficjalne ogłoszenie” – można przeczytać na portalu sport.tvp.pl i na Twitterze.

Santos rozpoczął polska przygodę 24 stycznia 2023 roku. I wiele wskazuje na to, że lada moment może ją zakończyć. Dziennikarze z Arabii Saudyjskiej, którzy zajmują się tematyką piłkarską twierdzą, że Portugalczyk dogadał się już z klubem Al Shabab.

REKLAMA

„Pozostaje podpisanie umów i oficjalne ogłoszenie” – taką informację na Twitterze przekazał m.in. portal neewssports.com.

– My nic nie wiemy na ten temat – tak, dla TVPSPORT.PL, skomentował zaskakujące doniesienia arabskich mediów Jakub Kwiatkowski, rzecznik reprezentacji Polski.

Gdyby wiadomości te potwierdziły się, to Santos byłby drugim portugalskim selekcjonerem, który opuścił naszą kadrę w trakcie eliminacji. W 2021 roku zrobił to Paulo Sousa – on zrezygnował z pracy z reprezentacją Polski przed barażami o mundial w Katarze i przeniósł się do brazylijskiego Flamengo.

Na razie Santos poprowadził biało-czerwonych w trzech spotkaniach eliminacji mistrzostw Europy i w jednym meczu towarzyskim. Polska w el. ME 2024 ma w dorobku zaledwie trzy punkty, a ostatnio w kompromitujący sposób przegrała z Mołdawią (2:3).

Co warte podkreślenia, nie tylko w Polsce opinie o Santosie są – delikatnie mówiąc – takie sobie. Oto jeden z komentarzy, dotyczący planowanego ruchu kadrowego klubu Al Shabab:

„Mówiąc najprościej, jest to jak dotąd najgorsza decyzja saudyjskiego klubu tego lata. Co najmniej katastrofalny trener. Niech Bóg ma w opiece kibiców”.

REKLAMA