Sceny prawie jak w „Misiu”. Kompletnie pijani wybrali się wozidłem do sklepu

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) zatrzymali parę, która wybrała się po papierosy na stację paliw wozidłem pożyczonym z budowy autostrady. Kobieta i mężczyzna byli pijani i po drodze wymieniali się za kierownicą – poinformowała w środę sierż. sztab. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji.

W niedzielę po godz. 23 dyżurny komendy w Siedlcach otrzymał zgłoszenie, że z placu budowy autostrady w miejscowości Białki wyjechał i porusza się drogą krajową nr 63 pojazd budowlany, którego kierujący jest najprawdopodobniej nietrzeźwy.

REKLAMA

Policjanci zauważyli wozidło na stacji paliw w miejscowości Wiśniew. Przyjechali nim po papierosy 35-letni mieszkaniec tej miejscowości oraz 27-letnia mieszkanka Siedlec. „Wykonane badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał 1,5 prom. alkoholu, zaś kobieta – 1,7 prom.” – przekazała policjantka.

Jak się okazało para pożyczyła wozidło z terenu budowy, na której zatrudniony był mężczyzna. Po drodze obydwoje zamieniali się za kierownicą.

Kobieta i mężczyzna usłyszeli zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości pojazdem niedopuszczonym do ruchu po drodze publicznej. Po sprawdzeniu danych 35-latka w systemach policyjnych okazało się, że dodatkowo naruszył on dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydane przez sąd.

Podejrzani przyznali się do winy. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.

(PAP)

REKLAMA