
Stało się to po fali powszechnej krytyki. „Etapowanie” chrześcijan w akceptacji grzechu sodomii jeszcze czasami się nie udaje. Protestancki kościół św. Idziego w Norymberdze tymczasowo zamknął wystawę zatytułowaną „Jezus kocha” po krytyce z jaką się spotkała.
Portal dziennika „Bild” pisze w kontekście tej sprawy o „gejowskiej pornografii” w kościele i przytacza opinię jednego ze zwiedzających, który nawał ekspozycję „hańbą”. Wystawa była prezentowana od 21 lipca.
Pastor Martin Brons wyjaśnił w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej kościoła: „Podejmujemy się zadania poważnego potraktowania urazów spowodowanych przez poszczególne obrazy. Jednocześnie naszym zadaniem jest również zapewnienie przestrzeni dla społeczno-politycznych i religijnych wyzwań artystycznych w kosmopolitycznym kościele kultury św. Idziego”.
Autor prac Rosa von Praunheim (właśc. Holger Bernhard Bruno Mischwitzky) jest z pochodzenia Izraelitą. To aktywista ruchu LGBT, uważany za jednego z pionierów politycznego ruchu gejowskiego i lesbijskiego w Niemczech.
Zgodnie z ulotką wystawową, ekspozycja pokazywała między innymi męskie pary, które „+odzyskały+ lub nigdy nie straciły ciała, miłości i seksualności jako życiodajnych i dających przyjemność sił istnienia”. Pod tym bełkotem kryła się jednak zwykła pornografia.
Trzy prace zostały umieszczone w chronionym obszarze za parawanem ze względu na „pokazane wyraźne czynności seksualne”. Noszą one między innymi tytuły „Papież marzy o miłości” i „Ficken fuer den Frieden” (Pieprzenie dla pokoju) – pisze „Bild”.
St. Egidien: Woke Protestant ‘church’ in Sebald holds gay-sex exhibition titled „Jesus loves”
The pictures painted by Jewish artist, Rosa von Praunheim, depicts sodomy acts in which black men penetrate European men
The state of Christianity in 2023… pic.twitter.com/BNOCu8i7DY
— Christcuck Pastors (@Christcucks2) July 25, 2023
Źródło: PAP