Jako chłopiec czuł się dziewczynką. Teraz identyfikuje się jako wilk [VIDEO]

Naia Okami identyfikuje się jako mieszanka wilka i lisa Źródło: YouTube / iWonder
Naia Okami identyfikuje się jako mieszanka wilka i lisa Źródło: YouTube / iWonder
REKLAMA

Naia Okami to mężczyzna, który najpierw, jeszcze jako dziecko, stwierdził, że jest dziewczynką, a teraz identyfikuje się jako wilk. Okami nie jest jedyny – ruch „otherskin” jest coraz popularniejszy, a osoby, które nie czują się ludźmi, coraz częściej ogłaszają swoją inność w sieci całkowicie na poważnie.

Jako dziecko Okami stwierdził, że nie jest chłopcem, tylko dziewczynką. W wieku 10 lat stwierdził, że to jeszcze nie to. „Gdy miała 10 lat po oglądnięciu anime Wolf’s Rain (ang. wilczy deszcz) odkryła, że nie należy do ludzkiej rasy. Rozpoczęła zgłębianie swojej prawdziwej tożsamości od czytania i oglądania wszystkiego, co miało związek z wilkami. Po dwóch latach, gdy skończyła 12 lat, miała już pewność – jest wilkiem” – pisze portal Interia.

REKLAMA

Okami uważa się za „mieszankę wilka z Kolumbii Brytyjskiej (canis lupus columbianus) i lisa (vulpes vulpes)”.

-Gdy jestem w lesie z przyjaciółmi bawimy się jak wilki, chodząc na czworakach, wyjemy – po prostu robimy wszystko to, co robią wilki. Gdy mogę to robić, czuję wielką ulgę. Gdy wyję, czuję, że w końcu mogę dać upust temu, co muszę tłumić przez cały dzień – mówi w rozmowie z youtuberem Anthonym Padillą.

– Na wszystkich poziomach, oprócz fizycznym, jestem wilczycą – dodaje.

Okami nie jest jedyny. Przedstawiciele „otherskin”, jak mówią o sobie osoby, które nie uważają się za ludzi, coraz częściej na poważnie „wychodzą z szafy”. Uważają się za zwierzęta lub postaci fantastyczne jak np. elfy, wróżki czy krasnoludy.

Zdaje się, że to tylko kwestia czasu, a a „otherskin” staną się kolejnym kolorem na tęczowej fladze LGBTQ+. W popularnym serwisie internetowym Reddit grupa nieludzi zrzesza już ok. 10 tys. osób.

Samo zjawisko nie jest nowe i naukowcy badają je już od 1990 roku, jednak dopiero teraz bardzo szybko zaczęło przybierać na sile. Dużą rolę może odgrywać tutaj Internet, w którym osoby identyfikujące się jako nie-ludzie odkrywają sobie podobnych i nabierają śmiałości, by się ujawnić.

REKLAMA