
W Pakistanie zginęło dwóch policjantów biorących udział w ochronie kampanii szczepień przeciwko polio. Zostali… zastrzeleni we wtorek 1 sierpnia podczas zapewniania ochrony zespołowi szczepień w południowo-zachodnim Pakistanie.
Dwóch mężczyzn jadących na motocyklach otworzyło ogień do funkcjonariuszy strzegących zespołu medycznego w dzielnicy Quetta, stolicy prowincji Beludżystan. Policjanci zginęli na miejscu.
Według miejscowego funkcjonariusza policji, Masood Kasi, funkcjonariusze pochodzili z szyickiej społeczności Hazarów, którzy nie cieszą się specjalną estymą w tym kraju. Policja bada czy był to atak na zespół medyczny, czy na policjantów z mniejszości.
„Wzmocniliśmy bezpieczeństwo zespołów zajmujących się szczepieniami, a kampania trwa” – dodał Kasi. Do zamachu nie przyznała się jeszcze żadna grupa. Wcześniej talibowie pakistańscy, grupa, która ma wspólny rodowód z talibami afgańskimi, przyznawali się już do ataków na zespoły medyczne zajmujące się szczepieniami na polio.
Szczepienia przeciw polio spotyka się z podejrzliwością w Pakistanie i mnożą się wokół niego teorie spiskowe. Jedna z teorii mówi, że te szczepionki są częścią zachodniego spisku mającego na celu sterylizację muzułmańskich dzieci. W dodatku Pakistan zgłosił tylko jeden przypadek polio w tym roku, więc nikt nie odczuwa specjalnego zagrożenia tą chorobą.
#BreakingNews Two police constables were killed by unknown armed persons in Quetta, while they were performing their duty with polio team. pic.twitter.com/Gie9xTx1Pg
— walayat ullah (@walayatullah3) August 1, 2023
Źródło: AFP